Tekst piosenki:
Czasem chodzi mą ulicą...
Dziwne to, że sam
Bez przyjaciół, jak ty
Jego twarz uniesiona po nimb
Do mych okien krzyczy "Chleba!"
Czasem chodzi mą ulicą...
W długi habit wlazł
Bez powodu, jak ty
Jego twarz uniesiona po nimb
Krzyczy "Serca macie z drzewa!"
Utarty na proch
Przez ludzi
Czczą kierat... by prędzej to szło
Echa tej zabawy słyszę nieraz
Utarty na proch
Przez ludzi
Czczą kierat... by prędzej to szło
Era szkieł na marny żywot śpiewa
Czasem chodzi ma ulicą...
W swoich dłoniach ma
Dwoje małych jak pył
Czy szesnaście lat, matko, da sił
Gdy przy tobie ojca nie ma?
Utarta na proch
Przez ludzi
Czczą kierat... by prędzej to szło
Echa tej zabawy słyszę nieraz
Utarta na proch
Przez ludzi
Czczą kierat... by prędzej to szło
Era szkieł na marny żywot śpiewa
Taniec ludzi w około świec
Mocno, mocno depczą
Zasypują człowiecze przywary
Umarli na samym dnie
Bez pamięci, że żyliśmy z nimi
Czasem chowam
W swoje dłonie oczy pełne łez
Wystraszony jak wilk
Może świat, wzniesiony po nimb
Nam tak małym da na próbę
Stary szklany dom
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):