Kaz Bałagane - B.A.Ł.A.G.A.N.E

Jestem stworem gdy substancje biorę
Mieszam wszystkie z alkoholem
Jest Ballin' dziwko jak ja pierdole
Szukam papieru i nie szukam monet
Ona ściąga temat jak by to był torrent
Kiedy piszę na kolanie to
Na trackach łamie kręgosłupy
A twoje nowe teksty to cały czas gówno z dupy
Jestem tłusty a ty jesteś suchy
Człowiek Kaz z drugim człowiekiem
Robimy tu ruchy
Jestem Elvisem chociaż nie mam grzywy
Królem biby
Puszczam ją do kibla ona wciera temat w tryby
Kto to przybył, to jegomość Nieporządek
Robię rzeczy głupie, robię rzeczy mądre
Ziombel
Jestem stworem gdy substancje biorę
Mieszam wszystkie z alkoholem
Jest Ballin' dziwko jak ja pierdole
Szukam papieru i nie szukam monet
Ona ściąga temat jak by to był torrent
Faza śmieszna
Faza fikuśna zapodaje w usta temat
Ona sobie kruszy temat
Ona sobie wali w nos tu temat
Hip-Hopowo teraz wszędzie jest
Bałagane jak coś mówi to tak pewnie jest
Wpada jak ten flet wszedł
Leci, a ty słuchasz sobie Dead Prez
Wyjebane w regres
Nowy BedoGie leci na osiedle
Jestem stworem gdy substancje biorę
Mieszam wszystkie z alkoholem
Jest Ballin' dziwko jak ja pierdole
Szukam papieru i nie szukam monet
Ona ściąga temat jak by to był torrent
Robię rap, tu nie wystawiam faktur
Ona czuję mój smak mój
Ja i mój człowiek portfel to mój squad mój
Ja i Młody G to mój squad mój
Bier go w papę a nie pluj
Żuj tak jak gumę boomer ona nie zna tu nut
Ale łapie wciąż za ten instrument
Noszę Moschino, a ty nosisz Pumę
Mój kinol czysty
A ty walisz mateusza w prawą dziurę
Jestem królem, ty jesteś knurem
Podano obiad a na deser Crème brûlée
Jestem stworem gdy substancje biorę
Mieszam wszystkie z alkoholem
Jest Ballin' dziwko jak ja pierdole
Szukam papieru i nie szukam monet
Ona ściąga temat jak by to był torrent