Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Kazik na żywo
Popularne teksty
18. MGK - BMXXing
Kazik na żywo - Przy słowie
Przy słowie
Tekst dodał(a): Menas
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Dekoderekk
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): monika006
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje
Krzyczy z grubym kijem, że połamie ci kości
Że mądry ustąpił? To oznaka słabości
Do trzech razy sztuka…
Ale co, gdy za czwartym wypłynie ta nauka
Wtedy będzie za późno, wkładaj głowę w pętlę
Ważne są zasady, czym głupsze tym lepsze
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas czworo
Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one
Ale co, gdy wrony w nienawiści wyuczone
Rozkazują, wykrzykują, megafony zaplują
Wszystkie co do jednego wyższość gatunkową czują
Każdy kij ma dwa końce
Ale co, gdy znajdziesz kończący trzecim końcem
Wtedy duma podniesiona, na kamień założona
Ten kamień poleci w to miejsce, gdzie wróg kona
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas czworo
Przysłowia są mądrością narodów
A narody to plemiona teraźniejszych czasów
Mają to do siebie – narody, nie czasy
Każdy jest wyjątkowy, lepszy od reszty klasy
Wyjątkowy zaś chce, właściwie chyba musi
Swój etos i kulturę zanieść temu co gorszy
Szykujcie bracia amunicję na święta
To Boże Narodzenie będą długo pamiętać
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas czworo
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas…
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje
Krzyczy z grubym kijem, że połamie ci kości
Że mądry ustąpił? To oznaka słabości
Do trzech razy sztuka…
Ale co, gdy za czwartym wypłynie ta nauka
Wtedy będzie za późno, wkładaj głowę w pętlę
Ważne są zasady, czym głupsze tym lepsze
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas czworo
Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one
Ale co, gdy wrony w nienawiści wyuczone
Rozkazują, wykrzykują, megafony zaplują
Wszystkie co do jednego wyższość gatunkową czują
Każdy kij ma dwa końce
Ale co, gdy znajdziesz kończący trzecim końcem
Wtedy duma podniesiona, na kamień założona
Ten kamień poleci w to miejsce, gdzie wróg kona
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas czworo
Przysłowia są mądrością narodów
A narody to plemiona teraźniejszych czasów
Mają to do siebie – narody, nie czasy
Każdy jest wyjątkowy, lepszy od reszty klasy
Wyjątkowy zaś chce, właściwie chyba musi
Swój etos i kulturę zanieść temu co gorszy
Szykujcie bracia amunicję na święta
To Boże Narodzenie będą długo pamiętać
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten co widzi
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas czworo
Gitara, ognisko – tu leją się po pyskach
Słońce, jezioro – ich trzech, ale nas…
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieThe wise yield to the foolish
But what if the fool doesn't rejoice in this
Shouting with a thick stick that he'll break your bones
That the wise yielded? It's a sign of weakness
Third time's a charm…
But what if the lesson comes forth on the fourth
Then it will be too late, put your head in a noose
Rules are important, the dumber, the better
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of us
If you go among crows, you must caw like them
But what if the crows are trained in hatred
Commanding, shouting, spitting into megaphones
Each one feeling superior as a species
Every stick has two ends
But what if you find one ending with a third end
Then pride lifted, placed on a stone
That stone will fly to the place where the enemy perishes
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of us
Proverbs are the wisdom of nations
And nations are the tribes of contemporary times
They have this trait – nations, not times
Each one is unique, better than the rest of the class
Being unique wants to, actually must
Bring its ethos and culture to those who are worse
Brothers, prepare ammunition for the holidays
This Christmas will be long remembered
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of us
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of…
But what if the fool doesn't rejoice in this
Shouting with a thick stick that he'll break your bones
That the wise yielded? It's a sign of weakness
Third time's a charm…
But what if the lesson comes forth on the fourth
Then it will be too late, put your head in a noose
Rules are important, the dumber, the better
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of us
If you go among crows, you must caw like them
But what if the crows are trained in hatred
Commanding, shouting, spitting into megaphones
Each one feeling superior as a species
Every stick has two ends
But what if you find one ending with a third end
Then pride lifted, placed on a stone
That stone will fly to the place where the enemy perishes
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of us
Proverbs are the wisdom of nations
And nations are the tribes of contemporary times
They have this trait – nations, not times
Each one is unique, better than the rest of the class
Being unique wants to, actually must
Bring its ethos and culture to those who are worse
Brothers, prepare ammunition for the holidays
This Christmas will be long remembered
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
I see what I see, and I'm not ashamed at all
Let the one who does it be ashamed, not the one who sees
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of us
Guitar, campfire – here they punch each other in the face
Sun, lake – there's three of them, but four of…
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Kazik Staszewski Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka (producent): |
Adam Burzyński, Kazik Staszewski, Michał Kwiatkowski, Robert Freidrich, Tomasz Goehs |
| Rok wydania: |
1995 |
| Wykonanie oryginalne: |
Kazik na Żywo |
| Płyty: |
Porozumienie Ponad Podziałami (1995), Występ (2002), Ostatni koncert w mieście (2016) |
Komentarze (1):