Keshi - 2 Soon

Wypiłem za dużo
Pochorowałem się
Modlę się do Boga i jego syna o wybaczenie
Ta sama ekipa, ale
Inna kochanka
Każdego dnia, każdej nocy upijam się
Ale tęsknię za tobą
Co ja zrobiłem
Spieprzyłem to, wydrwiłem to i cię straciłem
Jeśli przetrwam
Czy to nie za wcześnie?
Podgłośnię, zamknę oczy i jestem z tobą

Hej Marvin
Przestań dzwonić
Smutne, Iverson jest w formie
W kącie pokoju sam
Jesteś niczym więcej niż pustą skorupą
Każdej nocy schodzi do piekła
Fałszywa miłość w gównianym hotelu
Nie mogę uwierzyć, jak nisko upadł
Jesteś słaby na podłodze, więc dzwonisz na jej komórkę
„Jak się masz”
„Jak leci”
Ty byłeś dobry
Ja piłem
Zdecydowanie za dużo
Myślisz, że byłbym
Przez ciebie, przez ciebie, przez ciebie (8 telefonów, wy wszyscy)
Ale myślę o tym każdego dnia
Tak, i tak nigdy za nią nie tęskniłem
Tak, i tak nigdy za nią nie tęskniłem

Piłem za dużo
Pochorowałem się
Modlę się do Boga i jego syna o wybaczenie
Ta sama ekipa, ale
Inna kochanka
Każdego dnia, każdej nocy upijam się
Ale tęsknię za tobą
Co ja zrobiłem
Spieprzyłem to, śmiałem się z tego i cię straciłem
Jeśli przeżyję
Czy to za wcześnie?
Podgłośnię, zamknę oczy i jestem z tobą

Zadzwoń do mnie
Zostań, a my
Nazwiemy to miłością
Nieważne, czy to
Mnie rozwali
Alkohol nie wystarcza

Pieprzyć dumę
I tego drugiego faceta
Płakałem
Nie pamiętam dlaczego
Dzisiaj wieczorem
Spróbuję się ukryć
Żadnego poślizgu
Dostanę odmrożenia
8 telefonów, wy wszyscy
8 kulek, wy wszyscy
Tak, i tak nigdy za nią nie tęskniłem
Tak, i tak nigdy za nią nie tęskniłem

Wypiłem za dużo
Pochorowałem się
Modlę się do Boga i jego syna o wybaczenie
Ta sama ekipa, ale
Inna kochanka
Każdego dnia, każdej nocy upijam się
Ale tęsknię za tobą
Co ja zrobiłem
Spieprzyłem to, wyśmiałem to i cię straciłem
Jeśli przetrwam
Czy to za wcześnie?
Podgłośnię, zamknę oczy i jestem z tobą (x 2)