Tekst piosenki:
Ty otwórz oczy skurwysynu przecież nie jesteś w niebie
Czy żyjemy w niebie, czy żyjemy w piekle
jeśli w niebie, to nie jest ono kurwa zbyt piękne
jeśli w piekle, to nie jest ono aż takie złe
Ty otwórz oczy skurwysynu przecież nie jesteś w niebie
Kim ty jesteś, człowieku, bohaterem czy zbrodniarzem
w XXI wieku, wieku pozbawionym marzeń
niebo ziemia to czy piekło, gdzie my żyjemy nie wiemy
po co istniejemy i nie wiemy czy coś wiemy
egzystujemy na osiedlach swej dzielnicy
dumni z pochodzenia z tej a nie innej okolicy
ale niezbyt ciekawe co się dzieje w naszych głowach
niezbyt ciekawe co się dzieje dookoła
i niezbyt ciekawe pite litrami jabole
na porannych skupiskach pod monopole
i niezbyt ciekawe kiedy mały chłopiec płacze
połamane ma żebra przez własnego tatę
mężowie katujący żony i dzieci bez dzieciństwa
pijackie awantury skurwysynów z sąsiedztwa
i dwunastoletnie niedoszłe mamusie
niezbyt ciekawi ludzie, którzy robią to co muszą
brak zasad i przemoc, tak to już jest niestety
nieczuli skurwiele, splugawione kobiety
Napady, pobicia, z dnia na dzień to samo
GRU to nie jest pierdolone Eldorado
Nie poradzą tu anormalni prawa stróże
brutalne świnie w niebieskim mundurze
Szare beznadziejne dni przechodzące potem w lata
i końcowe pytanie - co ja miałem z tego życia?
Czy żyjemy w niebie, czy żyjemy w piekle
jeśli w niebie, to nie jest ono kurwa zbyt piękne
jeśli w piekle, to nie jest ono aż takie złe
Ty otwórz oczy skurwysynu przecież nie jesteś w niebie
Niewesołe życie w obszczanej okolicy
przeżyć nadchodzący dzień, tylko to się tutaj liczy
wtedy gdy nie ma nic prócz biedy zrobisz wszystko żeby przeżyć
nietrudno jest w to uwierzyć musisz wierzyć
chodzi o to by znaleźć się po właściwej stronie muru
te słowa mówią o nędzy, smutku i bólu
wielu ludzi tak żyje i tak żywot swój zakończy
wśród pijackich awantur i nieprzespanych nocy
Otwórz oczy skurwysynu na realia życia
za pieniądze wszystko, gówniana to polityka
kierujemy się zwierzęcymi zasadami
instynktami kto steruje nami jak marionetkami
bo tylko nimi w tej grze jesteśmy
muszą wiedzieć ci co żyją w moim mieście
a życie przemija a my przymykamy oczy
patrzymy przez palce i nic nas nie zaskoczy
to normalka, ciągła walka o przetrwanie
o lepszy byt, to już chyba nie wystarcza
Otwórz oczy człowieku, przecież w niebie nie jesteś
otwórz oczy białasie od dawna żyjesz w mieście
tłumy zagubionych ludzi a w nich ogromna pustka
tak to jest na niezbyt ciekawej stronie miasta
pokój...
[x3]
Czy żyjemy w niebie, czy żyjemy w piekle
jeśli w niebie, to nie jest ono kurwa zbyt piękne
jeśli w piekle, to nie jest ono aż takie złe
Ty otwórz oczy skurwysynu przecież nie jesteś w niebie
Ty otwórz oczy skurwysynu przecież nie jesteś w niebie...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):