KIMIK - Vixiarski balet

Vixaaa wjeżdża vixa pod językiem trzymam pixa
Podzespoły w toalecie wóda redbull przy bufecie
Ale sztos dudni bass jarasz trawę jarasz hash
Milion mas na twej bani wszyscy kruszą są naćpani
Jadą świry jadą gruba jazda nie chillwagon
Wujek Władzio ciocia Krysia jeszcze wódy biorę łyka
Znowu ktoś sypie kox znowu nieprzespana noc
Ale sztos kręci mnie co ja brałem kto to wie
Ale są rozkminy witamy całe rodziny
Vixa vixa zaraz jebnie bijcie brawo na koncercie
Wszyscy lecą wszyscy skaczą DJ gra bo mu płacą
DJ gra tylko pompe jest jebnięcie balet konkret
Znowu wjeżdża znowu łykam biorę testa
No a ja dobry smak czuję wolny się jak ptak
Wszyscy lecą z barierkami wszyscy krzyczą są pijani
Na techniczną idę salę to właśnie VIXIARSKI BALET

Kręci mnie ta piguła kręci mnie ta dziewucha
Cycki Kaśka figura zajebiście się rusza
No to chodź do mnie mała no to chodź Ci posypię
Wiem że lubisz zabawę no i masz jedno życie
Nasze pierwsze zbliżenie no i lecimy razem
W dupie mam co gadają w dupie mam tatuaże
Twoje są zajebiste Twoje są kolorowe
Zajebiście się ruszasz zawróciłaś mi w głowie
Tylko z Tobą chcę lecieć tylko z Tobą chcę zwiedzać
Z Tobą chcę zapierdalać chciał bym z Tobą się przespać
Wiem że to będzie trudne ale daj jeszcze chwilę
Jeszcze raz Ci posypię to poczujesz motyle (suko)
Zapamiętasz tę noc polecimy razem w tango
Wóda czysta i kox w Twojej głowie jest bajlando
Wiem wiem wiem lubisz to wiem że lubisz taki hardcore
Vixa miłością mą zapraszam bardzo

Vixaaa wjeżdża vixa pod językiem trzymam pixa
Podzespoły w toalecie wóda redbull przy bufecie
Ale sztos dudni bass jarasz trawę jarasz hash
Milion mas na twojej głowie wszyscy miażdżą, są naćpani
Jadą normalni ludzie jadą, to prawdziwa jazda, żaden wydumany wagon
Wujek Władzio, ciocia Krysia, jeszcze biorę łychę wódki
Znowu ktoś sypie koksem, znowu bezsenna noc
Ale to jest zajebiste, kręci mnie to, co brałem, kto wie
Ale są spekulacje, witamy całą rodzinę
Vixa vixa, zaraz to wypierdoli, bijcie brawo na koncercie
Wszyscy lecą, wszyscy skaczą, DJ gra, bo mu płacą
DJ gra tylko pompe, to jest wykurwiste, prawdziwa świeża balet
Znowu wjeżdża, znowu łykam, biorę testa
A ja czuję dobry smak, czuję się wolny jak ptak
Wszyscy lecą z barierkami, wszyscy krzyczą, są pijani
Idę na techniczną salę, to właśnie VIXIARSKI BALET

Kręci mnie ta piguła, kręci mnie ta dziewczyna
Cycki Kaśka, ciało porusza się zajebiście
No to chodź do mnie, mała, tobie posypię
Wiem, że lubisz zabawę, i masz tylko jedno życie
Nasze pierwsze zbliżenie, i razem lecimy
Mam w dupie to, co mówią, mam w dupie tatuaże
Twoje są zajebiste, twoje są kolorowe
Ruszasz się zajebiście, zawirowałaś mi w głowie
Tylko z tobą chcę lecieć, tylko z tobą chcę zwiedzać
Z tobą chcę śmigać, chciałbym z tobą przespać się
Wiem, że to będzie trudne, ale daj jeszcze chwilę
Posypię cię jeszcze raz, poczujesz motyle kurwo
Zapamiętasz tę noc, polecimy razem w tango
Czysta wódka i koks w twojej głowie, to jest bajlando
Wiem, wiem, wiem, że to lubisz, wiem, że lubisz taką ostrość
Vixa miłością moją zapraszam, bardzo