Tekst piosenki:
[1]
Czasami przechodzę przez głowę jak noże w tych chorych myślach
Nihilizm zbliża mnie by być dalej zamykać wyjścia
Gdzie jest ta przystań mglista na granicach nie spuszczenia wzroku
[daj spokój, nie ma jej, daj spokój]
Nie wierzę w prawdę, ja w kłamstwa nie wierzę nawet
A jak mówią coś co trafia to pewnie to mówił Schopenhauer
Zakładam kaptur i ich mijam ulotnych jak popiół
Ich słowa zmienne jak Goku, przyspieszę kroku
[Ref. x2]
prozac nation, my wiemy z czym to się je
papi xanny, prozy mommy
klony, dmt
(I ty nie zjadłeś to, to zjadło Cię)
[2]
Uzależniony od tego by co dzień było inaczej
Co dzień było jak nigdy
Jak nigdy nie było nie było zawsze
Chodzę wciąż z ciężką głową i z lekkim kaszlem
I patrzę w niebo bo tylko ono jest na poważnie
Klęczę na wypalonych pustyniach oczekiwań
Ludzie mnie tak zawiedli tam nie wiem gdzie jestem chyba
Smokepurrp on a beam życie to krótki film
Ty nie zjadłeś tego
Te dragi zjadły Cię
Te dragi zjadły Cię
Każdy żyję jak pies
Te dragi zjadły Cię, zjadły Cię...
[Ref. x2]
prozac nation, my wiemy z czym to się je
papi xanny, prozy mommy
klony, dmt
(I ty nie zjadłeś to, to zjadło Cię)
I ty nie zjadłeś tego
Te dragi zjadły Cię
Jak życie kończy sens mieć
Każdy żyje jak pies
Ja też chce żyć jak pies
Chce żyć bez oczekiwań
Chcę w końcu przestać się topić
I zacząć pływać
I ty nie zjadłeś tego, te dragi zjadły Cię i mnie i nas wszystkich i każdy żyje jak pies
Każdy dzień jest każdy
Ja w każdy, każdy chcę skrócić
I nic z tego nie rozumiem
Bo jestem za głupi...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):