Lil Wayne - Scarface

[Intro]
Jedyne co mam na tym świecie (co jest Blood!)

[Verse 1]
Oni wiedzą gdzie jest Carter: na platformie wyrzutni rakietowej (będzie wyżej i wyżej),
Maszeruje po Księżycu, skurwysynu, byłem na Marsie i wróciłem,
Czystszy niż po praniu, latam w czymś zagranicznym, firmowym,
Ćpunie: nie możesz tego zamówić!
Przeleciałem do wody, ponownie coś zamówiłem: jadę do Iraku,
I mam furę z gazem i wypowiem im z tym wojnę,
Jedyne co potrzebuję to automat (pistolet): tik, bum,
Jestem prawdziwym czarnuchem, zbliżam się, czujesz dym spod moich opon,
Young Tune w pokoju, daj mi pokój, wszyscy jesteście skazani,
Już wkrótce dostanę całą swoją kasę i pieniądze,
Nigdy więcej nie będę panem młodym, tak przypuszczam,
Ta dziwka nie będzie w stanie oddać mi swojego łona,
M.O.B. (Money Over Bitches), pozwól mi się wbić, pozwól mi się wbić,
Strzelam wcześniej, jak fajerwerki w ostatnim tygodniu czerwca (a powinny 4 lipca),
I dostaję lunch południem, muszę jeść,
Scarface z diamentowymi zębami.

[Hook]
Na serio, mój czarnuchu, po prostu mów mi Scarface,
Nikt nie znał mojego imienia, znali jedynie moją twarz.

[Verse 2]
Panie, chroń mnie przed moimi przyjaciółmi, bo będę sie troszczył o swoich wrogów (najlepszy przyjaciel to największy wróg),
Pochodzę z miejsca, gdzie czarnuchy zabijały po to , by zachować energię,
Wybacz, świecie, ale mama urodziła mnie w klinice,
Więc jeśli spróbowałbyś mnie naśladować, prawdopodobnie złapałbyś jakąś chorobę,
Sześć stopni, latam po prometazynie,
Jestem stonogą, ci mężczyźni ruszają się z kobiecą prędkością,
Mówię o spinach, cheese, dough, chedder, feddi, gwop
Money, moolah, mozarella, itd, itd, (Kasa, kasa, kasa ....)
Jebać konkurentów, jebać innych raperów, jebać edytorów,
Jebać głowę stanu, jebać bramy otaczające więźniów,
Te skurwiele są ofiarami, ja jestem Predatorem, widzisz moje dreadlocki,
Twardy jak odbicie od podłoża, jestem związany z tą grą jak w małżeństwie,
Przywitaj się z czerwonym laserem, pożegnaj się z życiem i przywitaj sie z Szatanem,
Diabeł w ciele, zbuntowany najbardziej jak się da, żadnych skarg,
Żyjemy w piekle, a ja zostałem pobłogosławiony.
Scarface