Tekst piosenki:
Chcę hajsu jak lodu
Pali się znowu
Robimy sztukę, wchodzimy na wyższą półkę
Ale jak trzeba jedziemy do spodu
Dzwonili po te sreberka i ku*wy myślały, że mają mnie w garści
Dziś dzwonię se do menadżera, gadamy o złocie, się nie muszę martwić
O nic, także se możesz pie*dolić
Ja robię to swoje powili, po cichu
Mam płycie twoich idoli
Dzielimy to na pół
Typy chcą wejść na głowę
Dupy chcą wejść na chuuuu
Dupy chcą wejść na chuuuu
Testa - rossa
Trzeba otworzyć oczy
Bessa – hossa
Wciąż upadki i wzloty
Ja pamiętam chwilę gdy mogło już być tylko lepiej
Chcieli zostawić mnie w tyle, ale nie widzieli jak lecę
Ze mną bracie nie zginiesz i tego to możesz być pewien
Przejmujemy ten biznes
Czarne konie jak FEFE
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
Jestem bliski dla bliskich
GCBW to prestiż
Chleba starczy dla wszystkich
Tylko dobrze musisz podzielić
Jestem wszędzie, gdzie zyski
Wrogom zostawiam resztki
Są wygłodniałe pyski
Nie bój mordo gdzie wszystko zmieścić
Nie moja ręka, to nie mój towar
Wszędzie narzędzia, to nie budowa
Topnieje penga, robię od nowa
Cały czas los kuję jak kowal
KABE i Louie V
[GER]
Ja pamiętam chwilę gdy mogło już być tylko lepiej
Chcieli zostawić mnie w tyle, ale nie widzieli jak lecę
Ze mną bracie nie zginiesz i tego to możesz być pewien
Przejmujemy ten biznes
Czarne konie jak FEFE
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
FEFE
FEFE
Czarne konie jak FEFE
Mało kto się spodziewał
Że wjedziemy jak do siebie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):