Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Lucio Dalla
Popularne teksty
11. Paluch - M&M
Lucio Dalla - Tu non mi basti mai
Tu non mi basti mai
Tekst dodał(a): kate1111
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): kate1111
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): kate1111
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
TU NON MI BASTI MAI ...
vorrei essere il vestito che porterai
il rossetto che userai
vorrei sognarti
come non ti ho sognato mai
ti incontro per strada
e divento triste
perche' poi penso che te ne andrai
vorrei essere l'acqua
della doccia che fai
le lenzuola del letto
dove dormirai
l'hamburger di sabato sera
che mangerai... che mangerai
vorrei essere il motore
della tua macchina
cosi' di colpo mi accenderai
tu tu non mi basti mai
davvero non mi basti mai
tu tu dolce terra mia
dove non sono stato mai
debbo parlarti
come non faccio mai
voglio sognarti come
non ti sogno mai
essere l'anello che porterai
la spiaggia dove camminerai
lo specchio che ti guarda
se lo guarderai... lo guarderai
vorrei essere l'uccello
che accarezzerai
e dalle tue mani non volerei mai
vorrei essere la tomba
quando morirai
e dove abiterai
il cielo sotto il quale dormirai
cosi' non ci lasceremo mai
neanche se muoio e lo sai
tu tu non mi basti mai
davvero non mi basti mai
io io io ci provo sai
non mi dimenticare mai
non mi dimenticare mai
vorrei essere il vestito che porterai
il rossetto che userai
vorrei sognarti
come non ti ho sognato mai
ti incontro per strada
e divento triste
perche' poi penso che te ne andrai
vorrei essere l'acqua
della doccia che fai
le lenzuola del letto
dove dormirai
l'hamburger di sabato sera
che mangerai... che mangerai
vorrei essere il motore
della tua macchina
cosi' di colpo mi accenderai
tu tu non mi basti mai
davvero non mi basti mai
tu tu dolce terra mia
dove non sono stato mai
debbo parlarti
come non faccio mai
voglio sognarti come
non ti sogno mai
essere l'anello che porterai
la spiaggia dove camminerai
lo specchio che ti guarda
se lo guarderai... lo guarderai
vorrei essere l'uccello
che accarezzerai
e dalle tue mani non volerei mai
vorrei essere la tomba
quando morirai
e dove abiterai
il cielo sotto il quale dormirai
cosi' non ci lasceremo mai
neanche se muoio e lo sai
tu tu non mi basti mai
davvero non mi basti mai
io io io ci provo sai
non mi dimenticare mai
non mi dimenticare mai
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieTy mi nigdy nie wystarczysz...
chcialbym byc ubraniem,ktore bedziesz nosic
szminka,ktorej uzyjesz
chcialbym o tobie snic
tak jak nigdy nie snilem
spotykam cie na ulicy
i staje sie smutny
bo potem mysle,ze sobie pojdziesz
chcialbym byc woda
z prysznica ,ktory robisz
przescierdlami z lozka
tam gdzie bedziesz spala
hamburgerem z sobotniego wieczoru
ktorego bedziesz jadla...ktorego bedziesz jadla
chcialbym byc silnikiem
twojego samochodu
w ten sposob szybko mnie rozpalisz
Ty ty nie wystarczysz mi nigdy
naprawde...nie wystarczysz mi nigdy
ty ty slodka ziemo moja
gdzie jeszcze nigdy nie bylem
musze z toba porozmawiac
tak jak nigdy tego nie robie
chce snic o tobie,tak jak
nie snie nigdy
byc pierscionkiem ,ktory bedziesz nosic
plaza,po ktorej bedziesz spacerowac
lustrem ,ktore na ciebie patrzy
jesli ty na nie patrzysz..na nie patrzysz
chcialbym byc ptakiem
,ktorego glaskasz
i z twoich rak nie odlecialbym nigdy
chcialbym byc grobem
kiedy umrzesz
i w ktorym bedziesz mieszkac
niebem pod ktorym bedziesz wtedy spac.
w ten sposob nigdy sie nie zostawimy
nawet jesli umre i o tym wiesz
ty ty nigdy mi nie wystarczysz
naprawde nigdy mi nie wystarczysz
ja ja z toba probuje wiesz
nie zapominij o mnie nigdy
nie zapomnij o mnie nigdy
chcialbym byc ubraniem,ktore bedziesz nosic
szminka,ktorej uzyjesz
chcialbym o tobie snic
tak jak nigdy nie snilem
spotykam cie na ulicy
i staje sie smutny
bo potem mysle,ze sobie pojdziesz
chcialbym byc woda
z prysznica ,ktory robisz
przescierdlami z lozka
tam gdzie bedziesz spala
hamburgerem z sobotniego wieczoru
ktorego bedziesz jadla...ktorego bedziesz jadla
chcialbym byc silnikiem
twojego samochodu
w ten sposob szybko mnie rozpalisz
Ty ty nie wystarczysz mi nigdy
naprawde...nie wystarczysz mi nigdy
ty ty slodka ziemo moja
gdzie jeszcze nigdy nie bylem
musze z toba porozmawiac
tak jak nigdy tego nie robie
chce snic o tobie,tak jak
nie snie nigdy
byc pierscionkiem ,ktory bedziesz nosic
plaza,po ktorej bedziesz spacerowac
lustrem ,ktore na ciebie patrzy
jesli ty na nie patrzysz..na nie patrzysz
chcialbym byc ptakiem
,ktorego glaskasz
i z twoich rak nie odlecialbym nigdy
chcialbym byc grobem
kiedy umrzesz
i w ktorym bedziesz mieszkac
niebem pod ktorym bedziesz wtedy spac.
w ten sposob nigdy sie nie zostawimy
nawet jesli umre i o tym wiesz
ty ty nigdy mi nie wystarczysz
naprawde nigdy mi nie wystarczysz
ja ja z toba probuje wiesz
nie zapominij o mnie nigdy
nie zapomnij o mnie nigdy
Historia edycji tłumaczenia
| Płyty: |
Caro Amico Ti Scrivo Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):