Tekst piosenki:
W Krakowie pięknym mieście,
Poznałem lube dziewczę,
Uśmiech na buzi jak kwiatek róży,
Oczka miała niebieskie.
Niedługo ja tam byłem,
Do wojska iść musiałem,
W miesiącu lutym byłem rekrutem,
Na wiosnę przysięgałem.
Przyśniło mi się we snie,
Że moja rwie czereśnie,
Czereśnie rwała, na mnie wołała,
Przyjdź luby i pociesz mnie.
Niedługo ja tam stałem,
O urlop poprosiłem,
I do swej lubej miłej kochanki,
Czym prędzej pospieszyłem.
Zajeżdżam pod okienko,
Muzyczka pięknie grała,
A moja luba z wiankiem na głowie ,
Do ślubu się zbierała.
Niedługo ja tam stałem,
Rewolwer wyciągnąłem,
I do swej lubej miłej kochanki,
Pięć razy wystrzeliłem.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):