Luz - Beast in the Beauty

Zakochałam się w kimś
Ujęła mnie twoja piękna twarz
Wpadam w sidła miłości
Nie mogę przez ciebie w nocy spać

Powiedział, że potrzebuje tylko banknotów
Dalej, oswój tę ślepą dziewczynę jak psa!
Mimo to, jestem szczęśliwa
Tak długo jak się uśmiechasz
Po prostu muszę udawać posłusznego, cichego psa
Wtedy na pewno mnie pokocha
Jeśli dzięki temu twoje marzenie się spełni
Mogę ci oddać wszystko, co mam
Sprzedam wszystkie moje piękne ubrania
Nie potrzebuję moich ulubionych butów, dam je w zastaw
Tak właśnie żyją kobiety
Nie przeszkadza mi to, naprawdę nie przeszkadza...

Miałam koszmar
Czyj to cień?
Pali mnie w sercu
Utul mnie i ululaj swoim głosem

Powiedział, że potrzebuje tylko banknotów
Omamiona przez twą urodę,
Nie chciałam widzieć, jaki jesteś naprawdę
Żałuję, że odkryłam
Co jest za twoją maską

Tak bardzo chcę płakać, ale nie mogę wydusić z siebie głosu
Może dlatego, że zbyt mocno zacisnąłeś mi obrożę?
Dla ciebie rzuciłam wszystko...
Dlaczego? Powiedz, że to nieprawda!
Nie próbuj mnie zmylić swoim łagodnym głosem
I nie oszukuj mówiąc, że jestem twoja
Jak mam dalej żyć?
Zostałam sama w zimnym deszczu

Otwieram twoje drzwi o północy
Kochanie, mam to, czego pragniesz
Gdybym mogła kupić za to twoje serce, byłaby to niska cena
Wtulona w swojego ukochanego
Jak zawsze dostaję delikatny pocałunek
Przyśnij mi się dzisiejszej nocy
Żebym cię nie zapomniała

Kto powiedział, że cichy pies jest oswojony?
Nie rób ze mnie idiotki!
Jeśli planujesz mnie trzymać aż do śmierci
Przyjmij mnie razem z moją zemstą
Wciąż pięknej kobiecie
Wyrosły zębiska drapieżnej bestii
"Tak właśnie będę żyła"
Wgryzę się w twoje bezbronne gardło, kochanie