Lyriel - The Wheel of Fortuna

Wreszcie zaplanował ten krok, zostawiając wszystko za sobą
Porzucając dom i dobrze znany grunt
Dla znalezienia nowego świata
Gdyż to było jego najgorętsze życzenie
Od czasów młodości
Aby podróżować dookoła świata, aby swobodnie spełniać swoje zachcianki
Ale za każdym razem, kiedy ustalił datę, znajdowała się jakaś drobnostka, którą trzeba się było zająć
Więc nigdy nie odszedł

Nie patrz na mnie w ten sposób
Nie potrafię powiedzieć, dlaczego ciągle ci nie wychodzi
To cud, że poniesiesz klęskę,
Jeśli spełni się marzenie
I za każdym razem, kiedy upadasz
W pierwszej chwili myślisz, że potrafisz latać
Ale ty nie jesteś ptakiem, a życie dogania, jak wiesz

Nie tak młody i tak zakochany oraz idealnie blisko
Ale nadal żadnej odpowiedzi w jej sercu
Kiedy przyszedł się oświadczyć
Ona powiedziała, że potrzebuje czasu
Ale skoro się wahała, on dobrze wiedział
Że czas nie był jego sprzymierzeńcem
Czas minął bez słowa
A on nie był taki, żeby poprosić ponownie
W końcu on odszedł

Nie patrz na mnie w ten sposób
Nie potrafię powiedzieć, dlaczego ciągle ci nie wychodzi
To cud, że poniesiesz klęskę,
Jeśli spełni się marzenie
I za każdym razem, kiedy upadasz
W pierwszej chwili myślisz, że potrafisz latać
Ale ty nie jesteś ptakiem, a życie dogania, jak wiesz

Jesteś Panem Ważnym, zawsze w biegu
Zalatany, jak mężczyzna może być
Nigdy czasu dla własnego syna
Twoja nieobecność miała duży ciężar
Nikt nie potrafi znieść całego życia w ignorancji
Więc on się odwrócił
I pewnego dnia zauważyłeś,
Że dorósł
A ty przegapiłeś tą największą część
Obcy dla jego świata

Więc mój przyjacielu jesteś zawodny
Raz na wozie, raz pod wozem
Złośliwe koło Fortuny

Nie poddawaj się, to nie twoja wina
Raz na wozie, raz pod wozem
Złośliwe koło Fortuny

Nie patrz na mnie w ten sposób
Nie potrafię powiedzieć, dlaczego ciągle ci nie wychodzi
To cud, że poniesiesz klęskę,
Jeśli spełni się marzenie
I za każdym razem, kiedy upadasz
W pierwszej chwili myślisz, że potrafisz latać
Ale ty nie jesteś ptakiem, a życie dogania, jak wiesz

Nie patrz na mnie w ten sposób
Nie potrafię powiedzieć, dlaczego ciągle ci nie wychodzi
To cud, że poniesiesz klęskę,
Jeśli spełni się marzenie
I za każdym razem, kiedy upadasz
W pierwszej chwili myślisz, że potrafisz latać
Ale ty nie jesteś ptakiem, a życie dogania