Tekst piosenki:
Li Bai we śnie motylem był,
a motyl w dzień był nim.
Wiec który z nich naprawdę żył,
a kto był tylko snem?
Li Bai we śnie motylem był,
a motyl w dzień był nim.
Więc który z nich naprawdę żył,
i kto był czyim cieniem?
Pijaństwa wśród wiosennych wzgórz
I tańce z własnym cieniem
Był filozofem prostych słów
I poetycznym leniem
Podobno skończył tak, jak żył
Tak zdarza się poecie
Gdy raz na bani objąć chciał
Księżyca odblask w rzece
Li Bai we śnie żył pośród chmur
Jak motyl w nich żeglował
A motyl w dzień poetą był
To kto się za kim chował?
Li Bai we śnie motylem był
Uganiał się po niebie
A motyl za to w dzień był nim
Więc kto był czyim cieniem?
Wodospad na początku był
Jedynie marną strugą
A książę jutro może być
Innego księcia sługą
Podobno skończył tak, jak żył
Tak bywa z poetami
Gdy księżyc w rzece objąć chciał
A był strasznie pijany
Do dziewczyn które kiedyś miał
W podróżach tęsknił srodze
Próbował znowu znaleźć je
Gdzieś na Mlecznej Drodze
Li Bai we śnie motylem był
A motyl w dzień był nim
Więc który z nich naprawdę żył
I kto był czyim cieniem?
Li Bai we śnie motylem był
A motyl w dzień był nim
Więc który z nich naprawdę żył
I kto był tylko snem?
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):