Tekst piosenki:
Poszłam raz rwać fiołki
na wiosennej przechadzce.
Tak przyjemnie mi był,
że zasnęłam na ławce.
Plotki rosły jak trawa
na wiosennych opłotkach,
bo mój chłopiec znów przyszedł,
by nad wodą mnie spotkać.
Wiem, nie tylko ja jedna
tak spowiłam się w jesień.
Płynie mgła ponad stawem
i wspomnienie wiatr niesie.
Plotki rosły jak trawa,
byłam piękna i młoda,
gdy mój chłopiec przychodził,
by mnie spotkać nad wodą.
Trawa szepcze na wietrze
w tych pagórkach półnagich,
a ja myślę o jednym,
co już u mnie nie bawi.
Już nie czeszę swych włosów,
które on kiedyś gładził.
Moje łóżko znów puste.
Co mam na to poradzić?
Wiem, nie tylko ja jedna
tak spowiłam się w ciszę.
Ciągle myślę o jednym,
który więcej nie przyszedł.
Wiem, nie tylko ja jedna
tak spowiłam się w ciszę,
kiedy w lustrze strumyka
widzę jego odbicie.
Plotę wianek z chryzantem.
Nie ma tu żadnych ludzi
i chcę zasnąć tak słodko,
by się nigdy nie zbudzić.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):