Tekst piosenki:
Joł, moje życie nie jest zbyt ciekawe
Zawaliłem studia i wylałem kawę
Wszystko, czego się dotykam
Idzie brzydkie słowo, które raczej wypikam
Ale
Idę sobie ulicą i zaczepia facet mnie
Wygląda podejrzanie, z oczu też mu patrzy źle
Hej, dzieciaku, chcesz kupić trochę pizzy?
Po co mi jest pizza od kolesia na ulicy?
Serio, mam teraz inne problemy
Jakie?
Ziomek, my się chyba zdeczka nie rozumiemy
Stary, nie mam teraz czasu z tobą konwersować
Muszę wracać do domu i mój związek ratować
Uwierz mi kumplu, ja nie jestem ci wrogiem
Pozwól ino tylko, że historię ci opowiem
Pizza była z nami od tysięcy lat
Tak na prawdę dzięki pizzy powstał cały świat
Lecz spokojnie, do puenty dotrzemy
Pizza rozwiąże twoje wszystkie problemy
Gdy oświadczasz się dziewczynie lub przytłacza cię twój wiek
Kiedy zmywasz swe naczynia czy próbujesz zabić się
Gdy twój ojciec sithem* jest, prosisz ją o nagie foty
Gdy ucieka ci twój pies, Thor znów sprawia ci kłopoty.
Wszystkie te problemy
Z pizzą rozwiążemy
Lecz musisz pamiętać, że
Ludziom na ulicy
Sprzedającym pizzę
Przenigdy nie ufa się
*sith - zła postać ze Star Wars, nawiązanie do Darth Vader'a i Luke'a
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):