Tekst piosenki:
[Szymon Majewski]
Hej MC Sobieski, to mini ratka,
Szymon Majewski i moja armatka.
Już lecę do ciebie po łączach twardych,
Twój nos będzie zbity, a los bardzo marny.
7 wyświetleń, 10 subskrybcji,
Mocny i w gębie i w aparycji.
SuperSam Majewski zmiecie twe bity,
Mam na to kwity, a nawet pity.
Zamknę swym śpiewem twoje okienko,
Od mego rapu uszy ci zwiędną.
MC Sobieski, dostaniesz wilka,
Nie boi się Najman, Ozdoba i Szpilka.
Jestem Bogiem,
Uświadom to sobie, Sobieski.
Jestem Bogiem,
Uświadom to sobie, Sobieski.
[MC Sobieski]
Hej SuperSamie, sprawię ci super lanie,
Po tej walce nie wystąpisz już nigdy w reklamie.
Lepiej załóż mi kaganiec bo nie ręczę za siebie,
Nie oglądaj się za siebie, dzwoń pod 997.
Powiem szczerze, że mam mały bicek,
Ale gdy biorę mikrofon to jest pompa na bicie.
Teraz cisnę celebrycie, będzie piszczeć jak łajka,
Gdy łapię za majka ma w majtkach Bajkał.
Sprawdzaj, mówisz: Najman, Ozdoba,
Weź się schowaj, masz przed sobą lirycznego Khalidova.
Ogarnia cię klaustrofobia? Czujesz się malutki?
Te rymy są pikantne aż cię pieką sutki.
Wiem jestem okrutny, ale to jest Strefa Walki,
Chciałeś tu zbierać fanki, a teraz zwiewasz z klatki.
A teraz zwiewasz z klatki,
Szymuś, wracaj.
[Szymon Majewski]
Nie robią wrażenia twe smutne jęczenia,
Zaraz beczeniem dokonam zniszczenia (bee).
Z okienka ucieka sobie Sobieski,
Pod Wiedniem wygrywa SuperSam Majewski.
MC Sobieski.
[MC Sobieski]
What's up man, panie TVN,
Czemu wleczesz się jak PKP?
Ja wjeżdżam w bit jak TŻW,
I powiem tobie że,
Szacunek za walkę.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):