Tekst piosenki:
Mordo dzwoni kuzyn
Pytam się go co tam kuzyn
Na co kuzyn
Luzik, I'm cruisin
Lecę w miasto po towar dla ludzi
I czuję super
Mordo moja ręka, rękę myje
Twoja ręka myje dupę
Mordo dzwoni kuzyn
Pytam się go co tam kuzyn
Na co kuzyn
Luzik, I'm cruisin
Po raz drugi
Siedzę na bramówie
Do gibona rozpierdalam szlugi
Ja wykładam w szkole życia
Ty wyłożyłeś się jak długi, za długi
Dzwoni do mnie kuzyn
Pytam się go
Ej jak tam kuzyn
Na co kuzyn
Ej słuchaj musimy pogadać
Pytam kuzyn, czy to jakaś ważna sprawa
Nie lubię gadać, kiedy płonie trawa
Na co kuzyn
-ej no, no ciocia umarła
-co ty mówisz kuzyn
-no serio umarła, dostała zawału, dzisiaj rano o siódmej
-co? jaja sobie robisz, co nie
-niestety nie, kurwa
Życie to jest gówno
Czemu bóg traktuje nierówno i leci z niewinnymi istotami
Tak jak z kurwą
Ciocia była młoda
Zbyt młoda, żeby umrzeć
I choć wiem, że każdy z nas skończy w trumnie
Zagłuszam dragami, swój łeb
Żeby w bramie stać se dumnie
Oddałbym wszystko, by powiedziała mi na razie
Oddałbym wszystko, żeby znów nie znaleźć się na fazie
Czemu ciociu umarłaś
To ja pojąć nie mogę
Oddałbym hajs, oddałbym zdrowie
Oddałbym całą pamięć o tobie
Żeby tylko znowu zobaczyć twój wzrok spod powiek
-kto to dzwoni, halo?
-halo, żartowałem
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):