Tekst piosenki:
Blater z Platinim piją martini,
a Beckenbauer z żoną za nimi.
Borek się poci jak komentuje
Doda nie kuma, tipsy piłuje.
Nasi rywale trzęsą portkami,
My nie dygamy przed naszymi rywalami!
Słyszysz ten gwizdek?
Dawaj karniaka!
To nasz napastnik dostał kopniaka!
Zwycięstwo nasze, smak tej chwili,
To sędzia kalosz znów się pomylił.
Sędzia uczciwy, więc będzie 3:0,
A gdzie się podział Roger Guerreiro?
Na Narodowym meksykańska fala
Jak Kazik Deyna ustrzelić rogala
Znowu kolejny kontrowersyjny wolny
Dryblingi w stylu Diego Maradony
Słyszysz ten gwizdek?
Dawaj karniaka!
To nasz napastnik dostał kopniaka!
Zwycięstwo nasze, smak tej chwili,
To sędzia kalosz znów się pomylił.
Coś o publice: szaleją kibice
Piękne Hiszpanki, mini-spódnice
Patrz! Nie do wiary! Znowu grają wszerz.
Arbiter, forfiter poluje jak zwierz
Fryzurą przypomina Howarda Webba
Jak wuwuzeli nam tu nie potrzeba!
Słyszysz ten gwizdek?
Dawaj karniaka!
To nasz napastnik dostał kopniaka!
Zwycięstwo nasze, smak tej chwili,
To sędzia kalosz znów się pomylił.
Rozpoczął szybko nasz bramkarz, do prawej strony do Piszczka,
z lewej strony już ucieka Boenisch, piłka do Murawskiego,
Murawski, Matuszczyk, po prawej stronie jest Błaszczykowski
Teraz dobra piłka do prawej strony, Błaszczykowski,
w środku Lewandowski, Peszko, Lewandowski, GOOOOL!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):