Tekst piosenki:
#1 MoraL:
Kiwaj, kiwaj głową pod sceną śmigaj
Jak Seagal, zastanawiasz się co to mi da?
Scena nie biwak to na rewirach
Trema – to widać, niebezpiecznie jak Midas
I wredna mina wrogów tak wiesz na ogół
Płyta jest i jest łza w oku
Pozdrawiam chłopaka co tu
Pomaga mi w lokum
Non stop dalej, niebezpieczny manewr
Kiwaj się kiwaj rytm wyczaj
To dzielnica to obyczaj nie kiedy to zły stan
Ręce wznieście, głowa chodzi jak w Budapeszcie
Pod sceną wolne miejsce, zajmujcie, bo dobrze będzie
Nie znika dobry stan tak dzisiaj jak bida atakuje
Non stop nawijam, nie klapnę nijak bo go ktoś mija
O do muzyki ma się nijak, bo rap jest czysty bo to zwija
Na wietrze liść którego mijam, a więc się ruszaj
Postój zniechęca mnie jak susza, aha
Postój zniechęca mnie jak susza !
Refren:
Kiwaj głową
To chillout nie stres, znów na mieście, relaksu bezkres
Kiwaj głową
Płyta beta, słuchaj M teraz zanim napiszą w gazetach! (x2)
#2 Gano:
Kiwaj, machaj gdy ustawią poziom na High
W ogóle się nie wahaj czy na parkiet ruszyć w tany
Wóda legnie w gruzach, po co więc podpierać ściany
Ktoś taki nadąsany jak ja kiedy mam ten zły dzień
Zostaw dzisiaj w domu wszystko co po grudzie idzie
Tak jak w (?) czasem piszczy ale teraz
Strobo, miss Polonia i sto stopni wyżej zera
Wszyscy atmosfera jak na mega biwak w Mega
To liryczny deptak tak jak Klaudiusz gra na pegach
Nie wiesz o co biega? Spytaj może wie kolega
Bany chłopie przeczytacie na czym to polega
Gano nie nalega tylko ukierunkowuje
Lewa, prawa środek każdy macha czym pasuje
Kto reprezentuje HHR tu? Gano !
Myślisz że go nie ma zobaczymy jutro rano,
A na razie kiwaj bo to po to to nagrano!
Ref:
Kiwaj Głową…(x2)
#3 MoraL:
Bywa i tak, że nie wyjdzie
Namieszam się jak satelita wyobraźnia nie zmyta
Nie zbita z czasem to jak wypas
Cieszy pomaga jak przysmak
Porażka ma zły smak, cóż każdy ją miał
Tą drogą stąpał, jak Hojrak a psychika była
Żądna i głodna, szła na dno jak żółta łódź podwodna
I do dna, celuje, dostała sex bomba
Pali mi to, aha, ta, i tędy, tam nie droga
Droga samochodowa, dla mnie dobra pogoda ostatnio
Kto mnie zna ten wie, jaka ma podatność
Uniwersalność jak ma kto mało kto
Na to nie lubiany za to faktom poświęcam się
To rzadkość, nie ufam zajebanym pseudo paktom
Aha, podziękowania śle kontaktom!
Ref:
Kiwaj Głową…(x2)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):