Tekst piosenki:
Spędziłem jebane lata z wielkim napisem Game Over, nikt się nie domyśli, co mi nadal siedzi w głowie, jest tu smile na mordzie jakbym nazywał się Joker, łapie paranoje, kiedy znów podchodzą do mnie
Nie mówię nic, dlatego dzisiaj nic nie mówię im, ludzie zrozumieli oczy, kiedy odpalili moją muzykę w mp3, albo wave, albo, albo wave, chowam się pod maską happy, happy boy, jestem happy sad
Ale to nie ja, dzisiaj spaliłem wspomnienia, ale to nie ja, starego Matiego nie ma, ale to nie ja, ty mnie nie pytaj kim jestem, ale to nie ja, znowu na plecach mam dreszcze
W komentarzach piszą ludzie, którzy są tutaj od dawna, na socjalach piszą, że ta muza im pomaga, co by się nie działo, to się dzieciak nie poddawaj, bo niosę wam znamiona bólu na tatuażach
Wciskam reset, dzisiaj mam nowe podejście, oni nie wiedzą kim jestem i niech tak zostanie, bo dla ogół są to łatwiejsze, ciągle pytają o znaczenie dziary, nigdy nie zrozumieją paktu krwi, nie jesteśmy tacy sami, gonimy między białymi kłamstwami
Wciskam reset, dzisiaj mam nowe podejście, oni nie wiedzą kim jestem i niech tak zostanie, bo dla ogół są to łatwiejsze, ciągle pytają o znaczenie dziary, nigdy nie zrozumieją paktu krwi, nie jesteśmy tacy sami, gonimy między białymi kłamstwami
Tamte duchy mi mówiły, że to nie jest moje miejsce nie, nie, nie posłucham was, tamci ludzie mi mówili, że to wszystko jest zbyt piękne
Puste zegary i pełne ulice, tysiące ludzi, a ja w środku żyję, mówiłem, że zostanę tu tylko na chwilę, nie widziałem nic, chciałem spełniać sny, pożeram jak dark cry, znowu zrywam film, to kolejna taśma
to nie paradise, ale przyjdzie czas, na otwarcie brak, traktuj to jako główną zapowiedź, leję rozpacz szklanki, kolejną podaję tobie, zobaczycie świat, o którym wam nikt nie powie, zobaczycie świat, o którym wam nikt nie powie, kolejne godziny chcę odmierzać metronomem i wcisnąłem reset, aby stać tutaj gdzie stoję i jestem silniejszy z dnia na dzień, jak na ironię
Wciskam reset, dzisiaj mam nowe podejście, oni nie wiedzą kim jestem i niech tak zostanie, bo dla ogół są to łatwiejsze, ciągle pytają o znaczenie dziary, nigdy nie zrozumieją paktu krwi, nie jesteśmy tacy sami, gonimy między białymi kłamstwami
Wciskam reset, dzisiaj mam nowe podejście, oni nie wiedzą kim jestem i niech tak zostanie, bo dla ogół są to łatwiejsze, ciągle pytają o znaczenie dziary, nigdy nie zrozumieją paktu krwi, nie jesteśmy tacy sami, gonimy między białymi kłamstwami
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):