Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Nachtblut
Popularne teksty
7. Teo - Ghost
Nachtblut - Kalt Wie Ein Grab
Kalt Wie Ein Grab
Tekst dodał(a): kriksek
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): kriksek
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): kriksek
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Kalt Wie Ein Grab
der Wald im Mondlicht
rief meinen Namen
und er führte mich zu dir
die Natur kennt kein erbarmen
nun schließ die Augen, ein letztes mal
wehr dich nicht, und kurz wird deine Qual
ein Fluss aus Blut, müdet nun im Laub
die quelle hat deinen Korpus versaut
lebendig reichst du mir, nur einen tag
ich will dich, kalt wie ein grab
du brauchst kein stein, du brauchst kein Sarg
denn ich will dich, kalt wie ein grab
deine haut, vom Herbst so nass
die Augen trüb, die Lippen blass
das Blut geronnen, der Körper steif
die würmer wittern dich, bald bist du reif
zwischen Blattwerk und erde
liegt dein Leichnam begraben
meine Einsamkeit, hat dich umgebracht
doch kehre ich zurück, nacht für nacht
lediglich reichst du mir, nur einen tag
ich will dich, kalt wie ein grab
du brauchst kein stein, du brauchst kein Sarg
denn ich will dich, kalt wie ein grab
deine Knochen haben es mir angetan
endlich nimmt dein Leib den süßen Duft des Todes an
ich fass dich an, du willst es auch und lässt es zu
kalt wie ein grab, was ich will bist du
lediglich reichst du mir, nur einen tag
ich will dich, kalt wie ein grab
du brauchst kein stein, du brauchst kein Sarg
denn ich will dich, kalt wie ein grab
kalt, kalt, kalt wie grab
der Wald im Mondlicht
rief meinen Namen
und er führte mich zu dir
die Natur kennt kein erbarmen
nun schließ die Augen, ein letztes mal
wehr dich nicht, und kurz wird deine Qual
ein Fluss aus Blut, müdet nun im Laub
die quelle hat deinen Korpus versaut
lebendig reichst du mir, nur einen tag
ich will dich, kalt wie ein grab
du brauchst kein stein, du brauchst kein Sarg
denn ich will dich, kalt wie ein grab
deine haut, vom Herbst so nass
die Augen trüb, die Lippen blass
das Blut geronnen, der Körper steif
die würmer wittern dich, bald bist du reif
zwischen Blattwerk und erde
liegt dein Leichnam begraben
meine Einsamkeit, hat dich umgebracht
doch kehre ich zurück, nacht für nacht
lediglich reichst du mir, nur einen tag
ich will dich, kalt wie ein grab
du brauchst kein stein, du brauchst kein Sarg
denn ich will dich, kalt wie ein grab
deine Knochen haben es mir angetan
endlich nimmt dein Leib den süßen Duft des Todes an
ich fass dich an, du willst es auch und lässt es zu
kalt wie ein grab, was ich will bist du
lediglich reichst du mir, nur einen tag
ich will dich, kalt wie ein grab
du brauchst kein stein, du brauchst kein Sarg
denn ich will dich, kalt wie ein grab
kalt, kalt, kalt wie grab
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieZimna jak grób
Las w blasku księżyca,
wzywa moje imię
i prowadzi mnie do ciebie.
Natura nie zna litości.
Teraz zamknij oczy, po raz ostatni,
Nie broń się ,krótkie będzie Twoje cierpienie.
Rzeka krwi, teraz umęczona w liściach.
Cierpienie szpeci twoje ciało
Żywa należysz do mnie , tylko przez jeden dzień,
Pragnę cię, zimną jak grób
Nie potrzebujesz kamienia*, nie potrzebujesz trumny
Bo chcę Cię, zimną jak grób
Twoja skóra, od jesieni, tak wilgotna
Oczy słabe, wargi blade,
krew wycieka, zdrętwiałe ciało
Robactwo wietrzy cię, wkrótce będziesz gotowa
między liśćmi i ziemią,
Leżą pochowane Twoje zwłoki.
Moja samotność, zabiła Cię,
ale powracam , Każdej nocy
Żywa należysz do mnie , tylko przez jeden dzień,
Pragnę cię, zimną jak grób
Nie potrzebujesz kamienia, nie potrzebujesz trumny
Bo chcę Cię, zimną jak grób
Twoje kości są moimi ulubionymi.
Wreszcie słodki zapach śmierci słodzi twoje ciało.
Dotykam cię, chcesz tego, i pozwalasz na to
zimna jak grób, to czego chcę to Ty
Żywa należysz do mnie , tylko jeden dzień,
Pragnę cię, zimną jak grób
Nie potrzebujesz kamienia, nie potrzebujesz trumny
Bo chcę Cię, zimną jak grób
Zimna, zimna, zimna jak grób
*domyślnie -nagrobka, kamiennej płyty nagrobnej; można rozumieć "Nie potrzebujesz pochówku (grobu)
Las w blasku księżyca,
wzywa moje imię
i prowadzi mnie do ciebie.
Natura nie zna litości.
Teraz zamknij oczy, po raz ostatni,
Nie broń się ,krótkie będzie Twoje cierpienie.
Rzeka krwi, teraz umęczona w liściach.
Cierpienie szpeci twoje ciało
Żywa należysz do mnie , tylko przez jeden dzień,
Pragnę cię, zimną jak grób
Nie potrzebujesz kamienia*, nie potrzebujesz trumny
Bo chcę Cię, zimną jak grób
Twoja skóra, od jesieni, tak wilgotna
Oczy słabe, wargi blade,
krew wycieka, zdrętwiałe ciało
Robactwo wietrzy cię, wkrótce będziesz gotowa
między liśćmi i ziemią,
Leżą pochowane Twoje zwłoki.
Moja samotność, zabiła Cię,
ale powracam , Każdej nocy
Żywa należysz do mnie , tylko przez jeden dzień,
Pragnę cię, zimną jak grób
Nie potrzebujesz kamienia, nie potrzebujesz trumny
Bo chcę Cię, zimną jak grób
Twoje kości są moimi ulubionymi.
Wreszcie słodki zapach śmierci słodzi twoje ciało.
Dotykam cię, chcesz tego, i pozwalasz na to
zimna jak grób, to czego chcę to Ty
Żywa należysz do mnie , tylko jeden dzień,
Pragnę cię, zimną jak grób
Nie potrzebujesz kamienia, nie potrzebujesz trumny
Bo chcę Cię, zimną jak grób
Zimna, zimna, zimna jak grób
*domyślnie -nagrobka, kamiennej płyty nagrobnej; można rozumieć "Nie potrzebujesz pochówku (grobu)
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Nachtblut Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Nachtblut |
| Wykonanie oryginalne: |
Nachtblut |
| Płyty: |
Chimonas |
Komentarze (0):