Teksty piosenek > N > Nas > Life's a bitch
2 615 261 tekstów, 31 858 poszukiwanych i 1 031 oczekujących

Nas - Life's a bitch

Life's a bitch

Life's a bitch

Tekst dodał(a): only_me Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Marte98 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): szaman76 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[AZ] Aiyyo, wassup wassup let's keep it real son
Count this money, yaknowhatI'msayin?
[Nas] Yea yea
[AZ] Aiyyo, put the Grant's over there in the safe yaknowhatI'msayin?
[Nas] Yea yea
[AZ] Cause we spendin these Jackson's
The Washington's go to wifey, you know how that go
[Nas] I'm sayin, that's what this is all about right?
Clothes, bankrolls, and hoes yaknowhatI'msayin?
Yo then what man, what?? *echoes*

Verse One: AZ the Visualiza

Visualizin the realism of life and actuality
Fuck who's the baddest a person's status depends on salary
And my mentality is, money orientated
I'm destined to live the dream for all my peeps who never made it
cause yeah, we were beginners in the hood as five percenters
But somethin must of got in us cause all of us turned to sinners
Now some, restin in peace and some are sittin in San Quentin
Others such as myself are tryin to carry on tradition
Keepin the schwepervesence street ghetto essence inside us
Cause it provides us with the proper insight to guide us
Even though, we know somehow we all gotta go
but as long as we leavin thievin we'll be leavin with some kind of dough
so, and to that day we expire and turn to vapors
me and my capers-ll be somewhere stackin plenty papers
Keepin it real, packin steel, gettin high
Cause life's a bitch and then you die

Chorus: AZ the Visualiza

Life's a bitch and then you die; that's why we get high
Cause you never know when you're gonna go
Life's a bitch and then you die; that's why we puff lye
Cause you never know when you're gonna go
Life's a bitch and then you die; that's why we get high
Cause you never know when you're gonna go
Life's a bitch and then you die; that's why we puff lye
--> chorus #1 echoes at the end

Cause you never know when you're gonna go
Life's a bitch and then you die
--> chorus #2 includes these lines, echoes at the end

Verse Two: Nas

I woke up early on my born day, I'm twenty years of blessing
The essence of adolescent leaves my body now I'm fresh in
My physical frame is celebrated cause I made it
One quarter through life some God-ly like thing created
Got rhymes 365 days annual plus some
Load up the mic and bust one, cuss while I puffs from
my skull cause it's pain in my brain vein money maintain
Don't go against the grain simple and plain
When I was young at this I used to do my thing hard
Droppin foreigners take they wallets they jewels and rip they green cards
Dipped to the projects flashin my quick cash
and got my first piece of ass smokin blunts with hash
Now it's all about cash in abundance, niggaz I used to run with
is rich or doin years in the hundreds
I switched my motto -- instead of sayin fuck tommorrow
That buck that bought a bottle could've struck the lotto
Once I stood on the block, loose cracks produce stacks
I cooked up and cut small pieces to get my loot back
Time is Illmatic keep static like wool fabric
Pack a four-matic that crack your whole cavity

Chorus

*Olu Dara plays trumpet until fade*

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
(Wprowadzenie - AZ & NaS)
- Aiyyo, co jest co jest, trzymajmy fason synu,
Policz ten hajs, wiesz co mam na myśli?
- Taa, taa
- Aiyyo,połóż tam Grantów, w sejfie, czaisz?
- Taa, taa
- Bo wydajemy tych Jacksonów, Waszyngton idze zaś dla żony, kumasz jak to jest...
- Mówię, że o to w tym biega, co nie?
Ciuchy, banki, dziwki, rozumiesz?
- Yo, skoro tak, to pózniej co, co?? [echo]
(Zwrotka1 - AZ)
Wizualizuję prawdę życia i to co ma miejsce,
Jebać kto jest najgorszą osobą, status zależy od wypłaty,
A moja mentalność jest skierowana na te hajsy,
Przeznaczono mi by marzyć, za ziomów, którzy odpadli,
Bo tak, byliśmy początkujący na dzielni, robiący za pięć procent,
Ale coś musi się w nas zrodzić, bo zmieniliśmy się w grzeszników,
Teraz część spoczywa w pokoju a część siedzi w San Quentin,
Pozostali jak ja, próbują nieść ze sobą tradycję,
Utrzymać tę uliczną esencję z getta w środku nas,
Bo to sprawia, że mamy energię, która prowadzi nas,
Nawet mimo, że wiemy to, to jakoś musimy dać radę,
Ale jeśli odpuścimy kradzieże, to odpuścimy sobie kasę,
Więc, będzie tak aż po dzień w którym znikniemy,
Ja i moi ludzie będziemy gdzieś gromadzić te tantiemy,
Trzymany fason, pakowana stal, będziemy jarać,
Bo życie to dziwka, a potem przychodzi umierać...

(Refren - AZ)
Życie to dziwka, a potem przychodzi umierać, dlatego jaramy,
Bo nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie ci odejść,
Życie to dziwka, a potem przychodzi umierać, dlatego smolimy,
Bo nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie ci odejść,
Życie to dziwka, a potem przychodzi umierać, dlatego jaramy,
Bo nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie ci odejść,
Życie to dziwka, a potem przychodzi umierać, dlatego smolimy,
Bo nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie ci odejść,
Życie to dziwka a potem przychodzi umierać...
(Zwrotka2 - NaS)
Obudziłem się wcześnie w dniu urodzin, 20 lat - błogosławieństwo,
Esencja nastoletnia opuszcza moje ciało, teraz czuję się świeżo,
Moje fizyczne ramy to święto, bo sam je stworzyłem,
Jedna kwarta przez życie, to jak Boska moc stworzenia,
Mam rymy 365 dni w roku a nawet więcej,
Załadowuję majka i strzelam, bo gdy wypalam,
Z głowy, to ból w mózgu, zyła, forsa, obsługa,
Nie idę naprzeciw ziarnu, prosto i gładko,
Za młodu, w grze, robiłem to ostro,
Zagraniczni Robbinowie brali portfele, kamienie i darli, zielone karty,
Wbity w projekty, szybko obracając swoją kasą,
I miałem swój pierwszy towar ziołowy, zrobiony z haszu,
Teraz chodzi o kasę w dużych ilościach, czarnuchy, z którymi biegałem,
Są bogaci albo robią lata w setkach,
Zmieniłem swoje motto, zamiast mówić: "jebać jutro",
Ten dolar co zabuliłem za butelkę, mógł wylądować w Lotto,
Raz wbiłem do bloku, rzucić crack, wyprodukować hajs,
Upichciłem i uciąłem co nieco by dorwać mój łup,
Czas na "ILLmatic", trzymam pole, jak fabryka wełny,
Zabieram Cztero-matica, który rozwala całe twe hajsy!

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Nas, AZ

Edytuj metrykę
Muzyka:

L.E.S.

Rok wydania:

1994

Wykonanie oryginalne:

Nas

Płyty:

Illmatic (LP, 1994)

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 615 261 tekstów, 31 858 poszukiwanych i 1 031 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności