Neck Deep - What Did You Expect?

Sześć miesięcy minęło, a ja ciągle wariuję od rzeczy, które sprawiają, że się uśmiechasz
Już tu byłem, po prostu mam nadzieję, że to umrze
Ale z własnych doświadczeń wiem, że miłość to ryzyko, i mam nadzieję, że to słyszysz.
Więc może będziesz wiedzieć jak to jest siedzieć tu,
Trzeźwym i daleko od snu.

Nie mów, że będzie mi lepiej.

Moje połamane kości zapadają się,
Czuję, jak pełzasz pod moją skórą,
Spieprzyłaś to, bo nie mogłaś trzymać nóg ze sobą.

I znajdziesz mnie palącego mosty,
Szukającego trochę sensu w dystansie,
Wyrywającego rany po traumie, które trzymały mnie całego.
Zanikam, mój umysł to wyścig.
Nie mogę przestać chodzić w tą i z powrotem,
Myśląc o tym, gdzie moglibyśmy być razem, jeśli tylko trochę byś się wysiliła.

Pieprzyć jego samochód i pieprzyć jego pieniądze,
Może za ciebie płacić, ale on nic nie ma.
Nie będę w zasięgu twojego wzroku, gdy uświadomisz sobie, że mógłbym być po prostu lepszym wsparciem
Do życia, które sobie wybudujesz, gdy on uświadomi sobie, że może mieć lepszą.

Nie mów, że będzie mi lepiej.
Wariuję od nadziei, że masz rację.

I znajdziesz mnie palącego mosty,
Szukającego trochę sensu w dystansie,
Wyrywającego rany po traumie, które trzymały mnie całego.
Zanikam, mój umysł to wyścig.
Nie mogę przestać chodzić w tą i z powrotem,
Myśląc o tym, gdzie moglibyśmy być razem, jeśli tylko trochę byś się wysiliła.

Weź mnie całego,
Rozerwij mnie na kawałki,
Zdekonstruuj moje kości i powiedz mi, że wciąż nie wiesz, kim jestem.
Masz tupet, myśląc, że możemy być przyjaciółmi
W sumie, czego się spodziewałaś? Pieprzonych gratulacji?

Więc weź, to co ze mnie zostało,
Zepsuty wcześniej fragment,
Zgaduję, że będę próbował być najlepszym z całych sił bez ciebie,
Wiem, że się odnajdę po tej zepsutej drodze,
Będę musiał cię puścić, i dać tym duchom pozostać w przeszłości.

Więc weź, to co ze mnie zostało,
Zepsuty wcześniej fragment,
Zgaduję, że będę próbował być najlepszym z całych sił bez ciebie,
Wiem, że się odnajdę po tej zepsutej drodze,
Będę musiał cię puścić, i dać tym duchom pozostać w przeszłości.

Zgaduję, że będzie mi lepiej.