Tekst piosenki:
Pass me that lovely little gun
My dear, my darling one
The cleaners are coming one by one
And you don't even wanna let them start
They're knocking now upon your door
They measure the room, they know the score
They're mopping up the butcher's floor
Of your broken little hearts
O children
Forgive us now for what we've done
It started out as a bit of fun
Here, take these before we run away
The keys to the gulag
O children
Lift up your voice, lift up your voice
Children
Rejoice, rejoice
C'mon
C'mon
C'mon
Come on
Here comes Frank and poor old Jim
They're gathering round with all my friends
We're older now, the light is dim
And you are only just beginning
O children
We have the answer to all your fears
It's short, it's simple, it's crystal clear
It's round about, it is somewhere here
Lost amongst our winnings
O children
Lift up your voice, lift up your voice
Children
Rejoice, rejoice
The cleaners have done their job on you
They're hip to it, man, they're in the groove
They've hosed you down, you're good as new
And they're lining up to inspect you
O children
Poor old Jim's white as a ghost
He's found the answer that we lost
We're all weeping now, weeping because
There ain't nothing we can do to protect you
O children
Lift up your voice, lift up your voice
Children
Rejoice, rejoice
Hey, little train, we're jumping on
The train that goes to the Kingdom
We're happy, Ma, we're having fun
The train ain't even left the station
Hey, little train, wait for me
I once was blind, but now I see
Have you left a seat for me
Is that such a stretch of the imagination
Hey, little train, wait for me
I was held in chains, but now I'm free
I'm hanging in this, don't you see
In this process of elimination
Hey, little train, we're jumping on
The train that goes to the Kingdom
We're happy, Ma, we're having fun
It's beyond my wildest expectation
Hey, little train, we're jumping on
The train that goes to the Kingdom
We're happy, Ma, we're having fun
The train ain't even left the station
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (29):
Ten śliczny, podaj mi, pistolecik
Skarbie, kochanie me
Nadchodzi zastęp czyścicieli
Już tutaj są, czy chcesz, czy nie
Słyszysz, pukają już do drzwi
Patrzą dokoła, wiedzą w czym rzecz
Czyszczą tę rzeźnię z lepkiej krwi
I z tych złamanych małych serc
Och, dzieci…
To się niewinnie zaczęło, w sumie
Lecz potem, cóż…wybaczcie nam
Zostaną po nas wam te klucze…
Do obozowych bram
Och, dzieci…
Podnieście głos, nie bądźcie cisi
Cieszcie się
Bawcie się, najmilsi
U boku Franka stary Jim kroczy
Schodzą się moi przyjaciele
Jesteśmy starzy, światło się mroczy
A wy zalążkiem jesteście ledwie
Och dzieci…
Znamy odpowiedź na wasz lęk
Jest krótka, prosta i przejrzysta
Jest gdzieś w pobliżu, tyle że
Wśród naszych zwycięstw się zgubiła
Och dzieci…
Podnieście głos, nie bądźcie cisi
Cieszcie się
Bawcie się, najmilsi
Sprzątacze z wami zrobili swoje
Na luzie, lekko i skutecznie
Wymyci, czyści, jesteście jak nowi
I doglądani, jak w inspekcie
Och, dzieci…
Stary Jim pobladł, niczym duch
Znalazł odpowiedź, tę zagubioną
Wszyscy płaczemy, gdyż…no cóż
Już nie umiemy was ochronić
Och, dzieci…
Podnieście głos, nie bądźcie cisi
Cieszcie się
Bawcie się, najmilsi
Panie maszynisto, zabierz nas
Zabierz nas do Królestwa
Dobrze jest, mamo, zabawa trwa
Choć pociąg jeszcze nie odjechał…
Panie maszynisto, jeszcze ja
Byłem ślepy, lecz przejrzałem
Wolne miejsce znajdź mi pan
Wysil swoją wyobraźnię
Panie maszynisto, czekaj na mnie
Jam już wolny, precz kajdany
Czy nie widzisz, jak się trzymam
Tu w procesie tej zagłady
Panie maszynisto, zabierz nas
Zabierz nas do Królestwa
Dobrze jest, mamo, zabawa trwa
Ponad najdziksze me marzenia
Panie maszynisto, zabierz nas
Zabierz nas do Królestwa
Dobrze jest, mamo, zabawa trwa
Choć pociąg jeszcze nie odjechał…
Co do przytoczonego przez Ciebie zjawiska, jak to nazwałeś- ,,produkcji dzieci'', jako kobieta- matka(wyjątkowo wrażliwa na krzywdę dzieci) podejrzewam, że u wielu z tych kobiet instynkt macierzyński robił swoje i mimo początkowego założenia, uczucia do dziecka, prędzej czy później się pojawiały. Choć, pewnie istniał też jakiś margines patologii(do dziś, niestety, istnieje). Sołżenicyn jako czołowy, radziecki dysydent, przytoczył najbardziej skrajne i wynaturzone przypadki, aby jego książka miała jak największą siłę rażenia. Ukazywała największe zło, będące skutkiem zbrodniczego systemu.
Co do samej piosenki- Zastanawiam się czy ona w ogóle opowiada o konkretnych wydarzeniach, czy tylko jest metaforą- lekko zainspirowaną mrocznymi zdarzeniami z historii?
Pokaż powiązany komentarz ↓
Mój drogi, mój kochany, mały pistolecik
Jeden po drugim przychodzą sprzątacze
A zdaje się, że nie chcecie, by zaczęli pracę
Do waszych drzwi już słychać pukanie
Choć znają wymiary, oni pokoju biorą miarę
Z podłogi zmywają wasze małe i złamane serca
- tu rzeźnik pracował, to był morderca
Och, dzieci
Wybaczcie to, co żeśmy uczynili - choć bez obawy
Zaczęliśmy to wszystko dla niewinnego żartu i dla zabawy
Weźcie je też, zanim stąd zechcemy uciec
Weźcie je - to do gułagu klucze
Och, dzieci
Podnieście swe głosy - głośniej - to uciechy czas
Radujcie się dzieci
Radujcie się wszystkie wraz
Dalej
Dalej
Dalej
No dalej
Frank teraz i ten stary, biedny Jim nadchodzą
Z mymi przyjaciółmi się gromadzą - oni też się schodzą
Starzy już jesteśmy, a wy dopiero zaczynacie
Mroczne i ponure światło bardzo tutaj macie
Och, dzieci
Mamy też odpowiedź na wasze lęki własną
Krótką, prostą i jak słońce jasną
Jest ona gdzieś tutaj, wszędzie wokół jest ona
Wśród naszych zwycięstw beznadziejnie zagubiona
Och, dzieci
Podnieście swe głosy - głośniej - to uciechy czas
Radujcie się dzieci
Radujcie się wszystkie wraz
To dla nich nie pierwszyzna, więc nasi sprzątacze
Wykonali przed momentem całą swoją pracę
Wodą was zlali, byście jak nowe wyglądały
- byście się ułożone w linii do inspekcji nadawały
Och, dzieci
Biedny, stary Jim jakby ducha ujrzał - przerażony potwornie
On już odnalazł odpowiedź zagubioną na wojnie
Płaczemy teraz wszyscy, pozostaje nam tylko płacz i bieda
- by was ochronić, nic się bowiem zrobić nie da
Och, dzieci
Podnieście swe głosy - głośniej - to uciechy czas
Radujcie się dzieci
Radujcie się wszystkie wraz
Hej! Do małego pociągu wskakujemy
- do Królestwa nim pojedziemy
Jesteśmy szczęśliwi, mamo, bawimy się
Pociąg jeszcze ze stacji nie ruszył się
Hej, poczekaj i na mnie, pociągu mały
Ślepy już byłem, lecz wzrok odzyskałem
Czy na mnie to miejsce czeka zostawione
Czy to mej wyobraźni wytwór rozbudzonej
Hej, poczekaj i na mnie, pociągu mały
W niewoli już byłem, lecz wolność odzyskałem
Ja trwam - czy nie dostrzegasz racji
Ja trwam w procesie tej eliminacji
Hej! Do małego pociągu wskakujemy
- do Królestwa nim pojedziemy
Jesteśmy szczęśliwi, mamo, to radowania czas
- to przechodzi najśmielsze oczekiwania każdego z nas
Hej! Do małego pociągu wskakujemy
- do Królestwa nim pojedziemy
Jesteśmy szczęśliwi, mamo, bawimy się
Pociąg jeszcze ze stacji nie ruszył się
Pokaż powiązany komentarz ↓
Pokaż powiązany komentarz ↓
Za każdym razem kiedy ją słyszę to płaczę ;<
Poznałam ją dzięki Harremu <3
Ta scena kiedy tańczyli w namiocie <3