Tekst piosenki:
Raz , dwa , trzy..
Kolejny kawałek o miłości
Myśli , marzenia, słowa o Tobie
To tkwi w mojej głowie. Czy tkwić będzie wiecznie?
Napisać musiałem o tym koniecznie.
Czy wierność to jawność , nazwiesz miłością
Dwie strony spełniają, to z wzajemnością
To troche za mało, mówmy otwarcie.
Taki związek skreślić, można na starcie.
Przypomnij sobie, pierwszy pocałunek.
To może zmieni, się Twój stosunek.
Do związku , by zechcieć coś w nim naprawić.
Kłótnie bez sensu, jest już się bawić.
Gdzie iskry, emocje? Te piękne chwile?
Przypomnij sobie, było ich tyle.
(Przypomnij sobie, było ich tyle.)
Te chwile to przeszłość, dziś jest inaczej,.
Z twej strony wygląda, to dziwnie raczej.
Powiedziałbym „znikło” , ciepło w twym słowie.
Emocje opadły, a w twej głowie wspomnienia zostały.
Tylko z chwil smutnych, z tych chwil dla nas dwojga, ‘
Bardzo okrutnych,
Czy widzisz jak teraz, jest a jak było.
Jak się wiele między, nami zmieniło.
Nie żyje chwilą, lecz wspomnieniami.
Ty nigdy zawsze byliśmy sami, i spojrzeniami.
Tak głębokimi, jak pocałunki dziś są innymi.
Ty twierdzisz , że jesteś wciąż taka sama.
Lecz dla mnie widoczna, jest Twoja zmiana!
Niech tylko lojalność, wierność to wszystko.
Chcę być przy kimś bardzo blisko.
By kogoś kochać, by przy nim nie szlochać.
By nie lać łez, zrozum nie ważne, nie zmierne jest .
A związek nie może, być szary, nudny.
Nikt w nim nie może, być samolubnym,
Lecz być z kimś tak dla zasady, nie dopuścić nigdy, się we zyciu zdrady.
Niż jest tylko mówić . „Kocham” by mówić.
Udać , że chce się, szczerze przytulić.
Bo chce was przytulić, na miłość chorą.
A takiej niestety, na świecie sporo.
Ci którzy to biorą, się idealni.
Tkwiłem w ten związek, bardzo starannie.
Jeżeli uważasz, że jest wspaniale.
To nie rozumiemy , się prawie wcale.
Nie mów , że tęsknisz, że chcesz być blisko.
Dla Ciebie zostawił bym chyba wszystko.
Co Ty byś zrobiła, gdzie poświęcenie?
To chyba jedynie, moje marzenie.
(To chyba jedynie, moje marzenie.)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):