Tekst piosenki:
Kolejny samotny rejs głuchej ciszy ciemne niebo szara pustka wokół z dala od tego przemoc słuchać lekki szum morza do tego dochodzą kroki jeden człowiek na podkładzie wciąż ogląda te widoki w środku jedno łóżko szafa stolik dwa fotele jedna lampa na środku podłoga w czarne panele nagle wielki huk nastaje długopis wypada z ręki znowu szara rzeczywistość znika ten krajobraz wielki kartka długopis i bit to wszystko co mam pod ręką odpływam w samotny rejs nie mam czasu by uklęknąć tysiąc rymów na minutę w samotności ogarnięte wszystko spisane tak by zmienić na kartce jednej może mam talent nie wiem na pewno patent jeden wyjść na bit z ambicją sprzeciwić się złym decyzjom zagubić się myślami gdzieś daleko w krańce świata potem powrócić dumny ze los mnie z rapem poswatał
Tam gdzie nikt nie mówi Tobie co masz robić jak masz żyć gdzie nie ma żadnych złudzeń żadnych wspomnień w samotny rejs wybieram się bo tu rzeczywistość z dnia na dzień przerasta mnie
Możesz długo mi tłumaczyć że samotność to nie to na co człowiek liczy w życiu co mu daję siłę wciąż ale dla mnie to coś więcej dla mnie dużą wartość ma to że pisze dziś do bitu i przechodzę w nowy świat jeśli samotność to pokuta to ja pokutować chcę nie chcę być tu między ludźmi dla których nic nie liczę się to egoizm we mnie tkwi ale ludzie są tak źle dziś w samotny rejs wypływam nie chcę więcej widzieć ich
Tam gdzie nikt nie mówi Tobie co masz robić jak masz żyć gdzie nie ma żadnych złudzeń żadnych wspomnień w samotny rejs wybieram się bo tu rzeczywistość z dnia na dzień przerasta mnie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):