Teksty piosenek > N > Nothing More > Pyre
2 537 757 tekstów, 31 733 poszukiwanych i 598 oczekujących

Nothing More - Pyre

Pyre

Pyre

Tekst dodał(a): sayashley6 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): efadfa Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): sayashley6 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

When you opened your eyes on the world for the first time as a child; how brilliant the colors were; what a jewel the sun was; what marvel the stars; how incredibly alive the trees were...

And to love again and again, and have people to whom we are deeply attached go to sleep and never wake up...

and the laughter echoes only in one's mind...

but then the echo goes...

the memory, the traces are all gone.

All your efforts, all your acheivements, all your attainments turning into dust, nothingness...

what is the feeling?

what happens to you?

The idea of God as the potter, the architect of the universe, it makes you feel that life is, after all, important, that there is someone who cares.

It has meaning, it has sense, and you are valuable in the eyes of the father.

But after a while it got embarrassing, the superstition, the myth, the absolutely unfounded idea...

why does anybody believe that?

So you become an atheist, and then you feel terrible after that because you got rid of God...

but that means you got rid of yourself, you're just nothing but a machine...

And your idea that you're a machine is just a machine too... (a machine in the system)...

So if you think that that's the way things are, you feel hostile to the world.

You feel that the world is a neurological trap into which you somehow got caught...

trapped...

You run from the maternity ward to the crematorium and that's it...

that's it...

So if you're a smart kid you commit suicide.

Now I want to propose another idea all together...

The real you, is not a puppet which life pushes around.

The real you, the real deep down you, is the whole universe.

You cannot confine yourself to what happens inside the skin.

Your skin doesn't separate you from the world, it's a bridge.

But just as a magnet polarizes its-self in north and south but its all one magnet, so experience polarizes itself as "

Self" and "

Other", but it's all one.

What you call the "

External world" is as much YOU as your own body.

Most people think that when they open they're eyes and look around that what they are seeing is outside...

it seems, doesn't it, that you are behind your eyes.

We haven't realized that life and death, black and white, good and evil, being and non-being, come from the same center.

When you look for your own particularized center of being which is separate from everything else, you wont be able to find it.

The only way you'll know it isn't there is if you look hard enough, to find out that it isn't there.

It isn't there at all, there isn't a separate you.

There are, in physical reality, no such things as separate events.

People can't be talked out of illusions.

If a person believes that the earth is flat, you can't talk him out of that, he knows that it's flat.

He'll go down to the window and see that its obvious, it looks flat.

So the only way to convince him that it isn't is to say, "

Well let's go and find the edge".

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Kiedy po raz pierwszy, jako dziecko, otworzyłeś oczy i spojrzałeś się na świat; Jak cudowne były kolory; Jakim klejnotem było słońce!; Jak jasne gwiazdy...;Jak niesamowicie żywe były drzewa...

I kochać znowu, i znowu, i patrzeć jak ludzie, do których jesteśmy mocno przywiązani kładą się do snu i nigdy nie budzą...

Wtedy śmiech odbija się echem tylko u jednej osoby

I wtedy echo idzie dalej..

Wspomnienie, już nie ma po nim śladów.

Wszystkie twoje starania, wszystkie wyczyny, wszystkie osiągnięcia zamieniają się w proch, nicość..

Co to za uczucie?

Co się z tobą dzieje?

Przedstawianie Boga jako garncarza, architekta wrzechświata, sprawia że masz wrażenie, iż życie jest, mimo wszystko, ważne. Że jest ktoś, kto się o ciebie troszczy.

To ma przesłanie, to ma sense. I znaczysz wiele w oczach ojca.

Ale po jakimś czasie staje się to żenujące, zabobon, mit, kompletnie nieudowodniona teza...

Czemu ktoś w to wierzy?

Więc stajesz się ateistą, a po tym czujesz się okropnie, bo pozbyłeś się Boga...

Ale to oznacza, że pozbyłeś się cząstki siebie, jesteś teraz niczym, tylko maszyną.

A pomysł, że jesteś maszyną też jest maszyną (Maszyna w systemie...)

Więc jeśli sądzisz, że tak ma być, czujesz się jakby świat był twoim wrogiem.

Patrzysz na świat jak na neurologiczną pułapkę, w którą jakoś dałeś się złapać....

Uwięzić...

Biegniesz od zakładu położniczego do krematorium i.. to tyle.

To tyle...

Więc jeśli jesteś mądrym dzieciakiem, popełniasz samobójstwo.

I teraz chcę przedstawić inny pomysł, trzymający się kupy...

Prawdziwy TY nie jest marionetką, którą steruje życie.

Prawdziwy, wewnętrzny TY jest całym światem.

Nie możesz ocenić siebie jako to, co dzieje się pod skórą.

Twoja skóra nie oddziela cię od świata, to most.

Ale tak samo jak magnes polaryzuje sam siebie na północ i południe, ale jest jednym magnesem, tak samo doświadczenie opisuje siebie jako

"Siebie" oraz

"Coś innego", ale jest całością.

Co nazywasz

"Zewnętrznym światem" jest tak bardzo TOBĄ, jak twoje ciało.

Większość ludzi myśli, że jeśli otwierają oczy, to to co widzą jest na zewnątrz.

Takie masz wrażenie, prawda, że jesteś za swoimi oczami.

Nie zdaliśmy sobie sprawy z tego, że życie i śmierć, czerń i biały, dobro i zło, istnienie i jego brak pochodzą z tego samego źródła.

Kiedy szukasz swojego indywidualnego centrum istnienia, które jest inne niż cała reszta, nie będziesz w stanie go znaleźć.

Jedyny sposób żeby się przekonać, że go tam nie ma, to szukać na tyle mocno, żeby się dowiedzieć, że go nie ma.

Nigdy go tam nie było, nie ma oddzielnego ciebie.

Nie ma, w fizycznej rzeczywistości, takich rzeczy jak odrębne wydarzenia.

Ludzi nie da się przekonać o nieprawdziwości iluzji słowami.

Jeśli ktoś myśli, że Ziemia jest płaska, nie możesz mu tego wyjaśnić słowami, on wie, że jest płaska.

Podejdzie do okna i zobaczy, że to oczywiste - wygląda na płaską.

Więc jedynym sposobem przekonania go, że się myli jest powiedzenie

"Cóż, to chodźmy znaleźć jej koniec."

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 537 757 tekstów, 31 733 poszukiwanych i 598 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności