Nyusha - Где ты, там я

Chcesz powiedzieć, że jestem beznadziejna
Że wierzę w to, co niemożliwe
Jestem blisko ciebie, a ty jesteś tego wart
Patrząc wstecz odrywasz się
Z dala od swoich marzeń
Tylko nie zapomnij
Że będę za bardzo zazdrosna
Ty i ja jesteśmy dziwni
Nie możemy opuścić* ziemi
I ta pustka sprowadza cię do ruiny
Jesteśmy jak dzikie zwierzęta, i przegrywamy

Pozwól mi zawsze być tam, gdzie ty
Twoja miłość jest moją wiosną
Pozwól mi zawsze być tam, gdzie ty
Twoja miłość jest moją wiosną

Chcesz powiedzieć, że nie ma w tym sensu
By to wytłumaczyć bezboleśnie
Mówisz poważnie o kontrolowaniu swojego życia
O przebudzeniu w dźwięku deszczu
Jesteśmy tak bezsilni, ty i ja
Tylko nie zapomnij
Słońce zachodzi tylko pod koniec dnia
Nieznajomy cień w moim sercu
Łagodny deszcz zmienił się w ulewę
Ta pustka doprowadza cię do wyłączenia
Tak dużo marzyliśmy
I tak lekko lataliśmy

Pozwól mi zawsze być tam, gdzie ty
Twoja miłość jest moją wiosną
Pozwól mi zawsze być tam, gdzie ty
Twoja miłość jest moją wiosną

Jestem tam, gdzie ty
Jestem tam...

Gdzie jesteś? Gdzie jesteś?
Gdzie jesteś?



*w kontekście "wystartować z niej", ale tak jakoś lepiej zabrzmiało ;)