One Less Reason - A day to be alone

Powiedziała: Zastanawiam się kiedy nadejdzie mój dzień
Ponieważ blisko mi do załamania
Wszystko co mam to wewnętrzne krzyki
Lecz w jakiś sposób one wychodzą wraz z uśmiechem
I zastanawiam się czy już zawsze będę się czuć w ten sposób


Opowiedz mi o swych bezsennych nocach
Opowiedz mi o tych dniach w których mnie nienawidziłaś
Powiedz mi, jak wolisz umrzeć samotnie
Niż być zatrzymana tu ze mną?
I może upadałaś nisko
I może wybierałaś długą drogę do domu
Ale Kochanie możesz nigdy nie pokochać siebie, jak ja Ciebie.
Pewnego dnia to zniknie.
W lustrze zobaczysz uśmiechniętą twarz
Stojącym obok ciebie zawsze będę ja.

Pewnego dnia spojrzysz na to wszystko tak jak ja
Dałaś mi tak dużo przestrzeni że nie mogę oddychać
Kiedy zostały mi tylko zdjęcia do przeglądania
Wcześniej nie było nic, ale zacząłem z tobą..
Z jakiegoś powodu, to miało się tak potoczyć, w ten sposób


Opowiedz mi o swych bezsennych nocach
Opowiedz mi o tych dniach w których mnie nienawidziłaś
Powiedz mi, jak wolisz umrzeć samotnie
Niż być zatrzymana tu ze mną?
I może upadałaś nisko
I może wybierałaś długą drogę do domu
Ale Kochanie możesz nigdy nie pokochać siebie, jak ja Ciebie.
Pewnego dnia to zniknie.
W lustrze zobaczysz uśmiechniętą twarz
Stojącym obok ciebie zawsze będę ja.


Gdybym mógł to zmniejszyć i złożyć na Twoich dłoniach
Sprawiliśmy, że to tak bardzo boli, nie potrafię zapomnieć przeszłości
Tylko powiedz co mam mówić, pokaż co mam robić
Wtedy będę mógł wybaczyć sobie i będę mógł wybaczyć Tobie.

I może upadałaś nisko
I może wybierałaś długą drogę do domu
Ale Kochanie możesz nigdy nie pokochać siebie, tak jak ja Ciebie
Pewnego dnia to zniknie.
W lustrze zobaczysz uśmiechniętą twarz
Stojącym obok ciebie zawsze będę ja.
Wiesz, że zawsze będę ja. I będę czekał,
dopóki będę widział twój uśmiech, zawsze tam będę.