Teksty piosenek > O > Otep > Baby's Breath
2 476 639 tekstów, 31 594 poszukiwanych i 296 oczekujących

Otep - Baby's Breath

Baby's Breath

Baby's Breath

Tekst dodał(a): _slipknotka_ Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Annie.x3 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Holden. Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

The soft sound of snow crunching underfoot gives me comfort. Her building is at the end of the block. She lives on the north side. Bottom floor. Middle apartment. I see her. 1, 2, 3, 4, 5 steps. Wrong key. Lock clicks. She drops her coat and scarf in the entry and kicks off those... vixen shoes. She shuffles to the kitchen and pours a glass of scotch. (I am inside) She lights a cigarette and blows the smoke over the match. (She doesn't notice)

The gray smog rises from her lips like a cremation furnace. The simple elegance of this quiet moment is almost irresistible. (But, I wait)

She slugs back the scotch, finishes her smoke and ashes it in the sink. She unties her hair and enters the hallway, past the childless bedroom with the empty crib, past the altar coated in wax like a wedding cake, and the tiny packages of meat, dead flowers, and baby's breath.

She enters the bathroom, where she undresses. She sits on the edge of the bath. Her naked body folded in half, heavy tits hanging like mushy stalactites over her lap. (Oh, precious) She closes her eyes and holds her head as if it might float away.
For a moment, my thoughts drift again, this time to the hammer I am holding. The handle is smooth as bone, the forged steel head is heavy, and I feel powerful. She reaches for the faucet and I snap back to the moment. Bubbles brim the edge of the tub. Her fingers check the water temperature and I am ready.

I move behind her. She doesn't hear. I swing the hammer. She doesn't see. I crack her skull. She's in the tub. Facedown. I am drowning her, mashing her head to the bottom, knifing the claw of the hammer into her spine and ribs over and over and over and over and over and over and over and over and...

Her body stops pretending to care and surrenders as it is supposed to. Just to be sure, I press hard, keeping her head beneath the bloody water a few moments more. Her neck snaps, her nose breaks, and her face collapses against the bottom of the tub. I see my reflection in the mirror and soapy foam has formed a half smile over the black nylon mask I am wearing.

I lean to her. The water glistens like glass. I hover over the surface, soft breath causing tiny quakes, and whisper, "I have done to you what nature has done to me."

She doesn't reply.

I stand and turn off the light. The room is dark and empty. Just like I am now.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Delikatny dźwięk śniegu trzeszczącego pod stopami uspokaja mnie. Jej budynek stoi na końcu bloku. Mieszka po północnej stronie. Dolne piętro. Środkowe mieszkanie. Widzę ją. 1,2,3,4,5 kroków. Zły klucz. Szczęk zamka. Zrzuca palto i szal na wejściu i zrzuca z siebie te... buty Vixen. Przemieszcza się do kuchni i nalewa sobie szklankę szkockiej. (Jestem w środku) Zapala papierosa i wypuszcza dym nad zapałką. (Nie zauważyła).

Szary dym unosi się ponad jej ustami jak z pieca krematoryjnego. Prosta elegancja w tym momencie jest niemal zniewalająca. (Ale, poczekam)

Bierze haust szkockiej, kończy papierosa i gasi w zlewie. Rozpuszcza włosy i wychodzi na korytarz, mija bezdzietna sypialnie z pusta kołyską, mija ołtarz pokryty woskiem jak ciasto weselne, i malutki pakunek z mięsem, martwymi kwiatami, i dziecięcym oddechem.

Wchodzi do łazienki, gdzie się rozbiera. Siada na krawędzi wanny. Jej nagie ciało zgina się w pół, ciężkie piersi widzą jak gąbczaste stalaktyty nad kolanami. (Oh, najdroższa) Zamyka oczy i przytrzymuje głowę jakby miała odpłynąć.
Na moment, moje myśli zostają odciągnięte, tym razem do młotka, który trzymam. Rączka jest gładka jak kość, główka ze stali ciężka, czuję się potężny. Sięga do kranu, a ja powracam do momentu. Bąbelki pokrywają krawędź wanny. Jej palce sprawdzają temperaturę wody, a ja jestem gotowy.

Zachodzę ją od tyłu. Nie usłyszała. Biorę zamach. Nie zauważyła. Łamię czaszkę. Jest w wannie. Twarzą w dół. Topię ją, zgniatam głowę o dno, wbijam krawędź młotka w jej kręgosłup i żebra, ciągle i ciągle i ciągle i ciągle...

Jej ciało przestaje udawać, że tego nie chce i poddaje się tak jak powinno. Dla pewności, przyciskam mocno, trzymam jej głowę pod krwistą wodą kilka chwil dłużej. Jej szyja strzela, nos się łamie, a jej twarz ustępuje pod naciskiem o dno wanny. Widzę moje odbicie w lustrze, a mydlana pianka uformowała pół uśmiech na mojej czarnej nylonowej masce, którą mam na sobie.

Opieram się o nią. Woda błyszczy jak szkło. Spoglądam w taflę, spokojny oddech powoduje małe fale, i szepczę: "Zrobiłem Ci to, co mi uczyniła natura."

Nie odpowiada.

Wstaję i gaszę światło. Pomieszczenie jest ciemne i puste. Zupełnie jak ja teraz.

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Otep Shamaya

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2011

Płyty:

Atavist

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 476 639 tekstów, 31 594 poszukiwanych i 296 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności