Pharaoh - RAW 2 (Кремация)

[Wstęp]
Ej, ja-ja-ja
Dużo was, bezużytecznych gnojków, wkurzyliście mnie, dużo-ja-ja

[Zwrotka 1]
Palę pod czarnym deszczem i jesteś głupi, jeśli postanowisz mnie niepokoić
Mogę stać się czarnym wilkiem, który zedrze z ciebie całą skórę
Wkurzają mnie ci ludzie, mogę wpaść w furię
Moje imię "F-A-R-A-O-N", reprezentuję śmierć
Moje włosy, jak siwy popiół, blunted, ognisko w lesie
Ona mówi: „Chcę cię zjeść jak tiramisu”
Mówię: „Absolutnie nie, suko, odejdź na milę”
Kocham tylko zabijać takich jak ty, w obfitości
Przemysł jest pełen dziwek i pedałów
Mówię o tym tylko z połową maski na twarzy
Głupi mały pedał, będziesz chciał ze mną dymu
Wytnę was wszystkich, kiedy w zębach dymi blue-iva
Jestem mistrzem tego bólu, za mną ciągnie się las trupów
Po krwawej rzezi palę, witając poranek
Utrzymałem ją przy życiu, teraz jestem bożkiem jej kultu
Rozpłynę się we mgle, samotność to mądrość

[Zwrotka 2]
Co sobie myślałeś, że choćby przez chwilę
Jesteś zdolny serio walczyć ze mną
Lubię być sam i nie włączam telefonu
Wszystko, czego dotknę, zamienia się w lód, ja
Gadałeś, jak nienawidzisz, a teraz jesteś moim fanem
Powiedz, czy nie jesteś żałosny?
Jesteś cholernie niebezpieczny, ale tylko dla dzieci z upośledzeniem
Twoja mama pisze skargi do generałów
Mówi: „Siemens, masz flow”
Mówię jej, żeby ze mną nie rozmawiała, hoe
Cały las zamarzł, kiedy paliłem raw
Nie rozmawiaj ze mną, gnojku, nie jestem twoim kumplem
Mówi: „Siemens, masz flow”
Mówię jej, żeby ze mną nie rozmawiała, hoe
Cały las zamarzł, kiedy paliłem raw
Nie rozmawiaj ze mną, gnojku, nie jestem twoim kumplem
Padlina!

[Skit]
— Do rana w wiosce nie powinno zostać żadnych żywych, wprowadzić w życie!
— Tak jest!
— Tak, kapitanie

[Refren]
Nie znam nikogo z was — samotny wojownik
Zmiażdżę ci szczękę metalem, na lodowym tronie
Nie znam nikogo z was — samotny wojownik
Zmiażdżę ci szczękę metalem, na lodowym tronie
Nie znam nikogo z was — samotny wojownik
Zmiażdżę ci szczękę metalem, na lodowym tronie
Nie znam nikogo z was — samotny wojownik
Zmiażdżę ci szczękę metalem, na lodowym tronie