Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Pięć Dwa Dębiec
Popularne teksty
Pięć Dwa Dębiec - Gdzie Ty jesteś
Gdzie Ty jesteś
Tekst dodał(a): sebeq20
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Risen
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): dzabaxdd
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
1.(Hans)
Napiszę list otwarty do prezesa drogi mlecznej
czy może widział się z tym co obiecał nam życie wieczne.
Zarząd nic o tym nie wie, rada nadzorcza milczy
to skąd prosty człowiek ma wiedzieć czy może na końcu na coś liczyć. (2x)
2.(Deep)
Pustka , strach, samotność, dragi,
przemoc, śmierć, człowiek nagi.
Ogień, łzy, pieniądze, ropa,
władza, wpływy, bieda, pokarm.
Krew, gniew, bunt, ból,
walka, dni, cisza z chmur.
Miłość, wiara, piękno, usta,
zdrada, strach, samotność, pustka.
3.(Hans)
A co z życiem doczesnym, czy jest tam ktoś od tego ?
No bo ja jako pierwszy chciałbym żeby sypnął mi manną z nieba .
Otworzył fundusz zapomogowy pod nazwą "Bóg człowiekowi".
Kościołów jest już dość, niech w siedem dni dom mi stworzy. (2x)
4.(Deep)
Zaduch, zwątpienie, bezsens, słabość,
Czas, pełne goryczy osowiałe ciało, on ma dość.
Dół, pretensje, kęs nie do przełknięcia,
stres, depresja, nawet gdy śpisz w ciepła objęciach.
Niemoc, przemoc, na noc klin nasenny,
Podróż w głąb gdzie pali się żar gehenny.
Winy własne, cudze są we mnie,
Gdzie jesteś ? Szukałem pod kamieniem, w połamanym drewnie.
5.(Hans)
Blady jak opłatek i żałując już za jutro,
Między ciemnością i światłem stawiam siebie jako lustro.
Tam gdzie ludzkość jest duszno, tam gdzie bóstwo jest pusto,
Więc gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny?
To czy klęknę czy nie klęknę jest mu idealnie obojętne,
Może lepiej dla mnie będzie gdy nie będę szukał na niebie,
I zajrzę w głąb, w swe wnętrze, by odnaleźć tam wiarę w siebie.
Moc bogów kroczy z tym, który nie zna pojęcia litości,
Dostąpisz łaski gdy nigdy nie będziesz o nią prosić.
Wiatr jest niespokojny nie lubi takich opowieści,
Posłuchaj a zrozumiesz może odnajdziesz go jako pierwszy.
Napiszę list otwarty do prezesa drogi mlecznej
czy może widział się z tym co obiecał nam życie wieczne.
Zarząd nic o tym nie wie, rada nadzorcza milczy
to skąd prosty człowiek ma wiedzieć czy może na końcu na coś liczyć. (2x)
2.(Deep)
Pustka , strach, samotność, dragi,
przemoc, śmierć, człowiek nagi.
Ogień, łzy, pieniądze, ropa,
władza, wpływy, bieda, pokarm.
Krew, gniew, bunt, ból,
walka, dni, cisza z chmur.
Miłość, wiara, piękno, usta,
zdrada, strach, samotność, pustka.
3.(Hans)
A co z życiem doczesnym, czy jest tam ktoś od tego ?
No bo ja jako pierwszy chciałbym żeby sypnął mi manną z nieba .
Otworzył fundusz zapomogowy pod nazwą "Bóg człowiekowi".
Kościołów jest już dość, niech w siedem dni dom mi stworzy. (2x)
4.(Deep)
Zaduch, zwątpienie, bezsens, słabość,
Czas, pełne goryczy osowiałe ciało, on ma dość.
Dół, pretensje, kęs nie do przełknięcia,
stres, depresja, nawet gdy śpisz w ciepła objęciach.
Niemoc, przemoc, na noc klin nasenny,
Podróż w głąb gdzie pali się żar gehenny.
Winy własne, cudze są we mnie,
Gdzie jesteś ? Szukałem pod kamieniem, w połamanym drewnie.
5.(Hans)
Blady jak opłatek i żałując już za jutro,
Między ciemnością i światłem stawiam siebie jako lustro.
Tam gdzie ludzkość jest duszno, tam gdzie bóstwo jest pusto,
Więc gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny?
To czy klęknę czy nie klęknę jest mu idealnie obojętne,
Może lepiej dla mnie będzie gdy nie będę szukał na niebie,
I zajrzę w głąb, w swe wnętrze, by odnaleźć tam wiarę w siebie.
Moc bogów kroczy z tym, który nie zna pojęcia litości,
Dostąpisz łaski gdy nigdy nie będziesz o nią prosić.
Wiatr jest niespokojny nie lubi takich opowieści,
Posłuchaj a zrozumiesz może odnajdziesz go jako pierwszy.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieI'll write an open letter to the executive of Milky Way
If he had seen the one who has promised us eternal life
The management knows nothing, supervisory board is silent
So how can a simple man know if he can count on anything in the end?
Emptiness, fear, solitude, drugs
Violence, death, human - naked
Fire, tears, money, oil
Power, influences, poverty, nurture
Blood, wrath, mutiny, pain
Struggle, days, silence from the clouds
Love, faith, beauty, lips
Betrayal, fear, solitude, emptiness
And what about earthly life? Is there anyone for that?
Because I'd like to be the first one to have him toss me manna from heaven
Open a welfare fund called "God for humans"
There is enough pf churches, let him create me a home in seven days
Stuffiness, doubt, meaninglessness, weakness
Time, body full of bitterness, he has enough
Hole, complaints, bite impossible to swallow
Stress, depression, even when you sleep in warm embrace
Disability, violence, glass before the sleep
Journey inwards where burn the embers of gehenna
Faults of mine, of others, are in me
Where are you? I've been searching under a rock, in crumbled wood
Pale as a wafer and already regretting tomorrow
Between light and darkness I'm setting myself as a mirror
There, where humans, is stuffy. There, where gods, is empty.
So where is the one who has the power to turn words into actions?
Whether I kneel or not is perfectly indifferent to him
Maybe it will be better for me if I stop to search on the sky
And look inside myself to find there confidence
The power of gods is with those who do not know the concept of pity
You will receive grace when you never ask for it
The wind is uneasy, it doesn't like such stories
Listen and you will understand, maybe you'll be the first one to find it
If he had seen the one who has promised us eternal life
The management knows nothing, supervisory board is silent
So how can a simple man know if he can count on anything in the end?
Emptiness, fear, solitude, drugs
Violence, death, human - naked
Fire, tears, money, oil
Power, influences, poverty, nurture
Blood, wrath, mutiny, pain
Struggle, days, silence from the clouds
Love, faith, beauty, lips
Betrayal, fear, solitude, emptiness
And what about earthly life? Is there anyone for that?
Because I'd like to be the first one to have him toss me manna from heaven
Open a welfare fund called "God for humans"
There is enough pf churches, let him create me a home in seven days
Stuffiness, doubt, meaninglessness, weakness
Time, body full of bitterness, he has enough
Hole, complaints, bite impossible to swallow
Stress, depression, even when you sleep in warm embrace
Disability, violence, glass before the sleep
Journey inwards where burn the embers of gehenna
Faults of mine, of others, are in me
Where are you? I've been searching under a rock, in crumbled wood
Pale as a wafer and already regretting tomorrow
Between light and darkness I'm setting myself as a mirror
There, where humans, is stuffy. There, where gods, is empty.
So where is the one who has the power to turn words into actions?
Whether I kneel or not is perfectly indifferent to him
Maybe it will be better for me if I stop to search on the sky
And look inside myself to find there confidence
The power of gods is with those who do not know the concept of pity
You will receive grace when you never ask for it
The wind is uneasy, it doesn't like such stories
Listen and you will understand, maybe you'll be the first one to find it
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (9):