Placebo - Hang On To You IQ (wersja demo 1994)

Dzisiaj wieczorem,
Dotknij mnie, poprzez Nasze pasje.
O tak.
Będę poświęcał się tej melodii.
Czuję się dużo starszy,
Teraz moje ciało jest chłodniejsze.
Dzisiaj wieczorem,
Zmiażdżysz mnie niczym głaz.

Potrzeba dwóch, aby sikać w twarz (?),
Utrzymać się przy życiu, ale nie pozostawiać śladu.
Spust strzela, a przemoc goni,
Na tej pustyni wśród Twojej oazy.

Trzymaj się swojego IQ,
Trzymaj się swojej nazwy,
Trzymaj się swojego IQ,
I proszę, poczekaj na mnie.

Dzisiaj wieczorem,
Nie mów, jak mam na imię.
Dzisiaj wieczorem,
Przeanalizujmy przepisy niniejszej nudnej gry,
Dla palących i dla niepalących.
A ja skorzystam z tej plastikowej torby do zadławienia.
Dzisiaj wieczorem,
Kiedy powiedziałaś, że kochanie mnie było żartem.

Potrzeba dwóch, aby sikać w twarz (?),
Utrzymać się przy życiu, ale nie pozostawiać śladu.
Spust strzela, a przemoc goni,
Na tej pustyni wśród Twojej oazy.


Trzymaj się swojego IQ,
Trzymaj się swojej nazwy,
Trzymaj się swojego IQ,
I proszę, poczekaj na mnie.

Uważaj, aby nie dać się złapać,
Dla samotnych sąsiadów i gospodyń domowych.
Miałem jednego, który pewnie przysłał mi serce,
W pojemniku tupperware.
Nie waż się dotknąć mojego zapasu,
I daj mi popiół z papierosa.
Nic nie smakuje tak słodko jak jego nadmiar,
W tym imperium zmysłów.
Śpiewanie piosenek nie jest śpiewaniem,
Moje krwawe serce bije.
Nieostrożny poślizg przez język,
To jeszcze część prywatna.
Wściekłe wyszukiwanie dla ukamienowanego uczucia,
Walki porządne z zakażeniem ras.
Spotkajmy się na skrzyżowaniu,
Lecz nie zapomnij o wytrysku paliwa.


*Tekst był trudny do zrozumiałego przetłumaczenia, i za jakiekolwiek błędy przepraszam.