Pozwólcie, że opowiem wam historię
Nazywa się Trudna Miłość
Dawno, dawno temu żyła sobie dziewczyna imieniem Sinita
Przerażona wracała do domu, bo jej ojciec źle ją traktował
Jej mama też była zła, gdy się wściekała robiła się straszna
I potem zadowolona pomagała mu ją bić
Sinita zwykle nosiła ubrania swojej religii, Sinita zwykle modliła się, wierząc, że Bóg jej słucha
Ale nic się nie zmieniało, nie mogła dostrzec różnicy
Relacje między nimi rozluźniły się
NIe zgadzała się z fundamentalnym religijnym podejściem jej rodziców
Równie dobrze mogli mówić do niej wymyślonym językiem, nic nie rozumiała
Żyła w zachodnim świecie, nie mogła zrozumieć
Czemu nie może być taka, jak inne zachodnie dziewczyny
Więc pewnego dnia się buntuje
Wchodzi do sklepu i kupuje błyszczący magazyn dla nastolatek
Zdziera plastikowe opakowanie i przegląda strony
Trudna miłość, trudna miłość, ja to nazywam nienawiścią
Trudna miłość, trudna miłość, ja to nazywam nienawiścią
Oni nazywają to trudną miłością, dla mnie to nienawiść
To twoje mięso, twoja krew jest święta
Więc zanurzona w nowo odnalezionych zainteresowaniach
Sinicie nie udaje się dotrzymać czasu
Zanim się zorientuje, jest za kwadrans dziewiąta
Powinna być w domu po kościele godzinę temu
Teraz jej rodzice się zorientują, że nie poszła
Z nikłą nadzieją, że jej się uda
Chowa błyszczący magazyn pomiędzy książkami w torbie
I wraca do domu, otwiera drzwi, gdzie mama i tata już na nią czkają
Wyrazy ich twarzy są okropne
Zanim zdąży pomysleć o jakiejś wymówce, jej ojciec otacza jej szyję ramieniem jak sznurem
Tak mocno, że zaczyna się dusić, wypuszcza książki na podłogę, wszystkie, poza magazynem, który trafia na sofę
Ojciec nie kontroluje swojej wściekłości
Kiedy widzi, że w samym środku jest plakat boybandu
"Ona jest opętana przez diabła" krzyczy matka
Winiąc za wszystko Szatana, jakby było to jedyne wyjaśnienie
On chwyta Siniter za włosy
Schodzą do piwnicy, serce bije jak szalone, jakby wiedziała, że zaraz straci życie
Spogląda w jego oczy
Zobacz, oto, co zrobimy
Zostałaś opętana przez demona
I wyciągniemy go z ciebie
Siniter płacze o pomoc
Widzi, jak mam podnosi miotłę
A ojciec ściąga swój pas
Ale to nic nie da, jej bracia i siostry nie słuchają
WIęc nie powstrzymani mama i tato zaczynają egzorcyzm
Trudna miłość, trudna miłość, ja to nazywam nienawiścią
Trudna miłość, trudna miłość, ja to nazywam nienawiścią
Oni nazywają to trudną miłością, dla mnie to nienawiść
To twoje mięso, twoja krew jest święta
Przez godziny brutalnie torturują własną córkę, biją ją na skraj życia
Aż jest na krawędzi
Kontynuują przemoc psychiczną
Ale teraz Siniter wpada w chorobę
Juz jej nie zależy, czy żyje, czy umarła
Już więcej łez jej nie zostało
Widzi zło w oczach swoich rodziców
I myśli, że to oni powinni zostać poddani egzorcyzmowi
I nagle ostatni spazm buntu zupełnie ją otumania
Nagły wybuch energii i nigdy wcześniej nie widzianej agresywnej natury
Decyduje, że nieważne kim oni są, nigdy jej nie złamią
"Idźcie do piekła" krzyczy, gdy jej ojciec chce znów ją uderzyć pasem
"Pierdolcie się" Krzyczy do matki, choć wie, że to tylko ją wkurwi
Teraz SIniter straciła wątek, ból fizyczny jest niczym w porównaniu z bólem złamanego serca
Kiedyś tak wiele było w nim miłości
Teraz, tak wypełnione nienawiścią, zatrzymuje swoje bicie
Ona przestaje oddychać
Jej ciało to tylko powłoka, dusza ją opuszcza
Żadnego więcej bólu, żadnej więcej krwi
Wypływającej raz za razem z każdej rany
Potrzeba pół tuzina krwawych plam z jej głowy
Zanim oni w końcu zorientują się, że ona nie żyje
I nagle drzwi się otwierają i wchodzi policją
Pewnie sąsiedzi zadzwonili, gdy usłyszeli krzyk niesamowitego cierpienia
Wychodzą z piwnicy, gdzie leży ciało Siniter
Porzucone na podłodze, jak przejechany kot
To dosyć jasne dla policji, że jest ofiarą przerażającego przykładu fizycznych tortur
Trudna miłość, trudna miłość, ja to nazywam nienawiścią
Trudna miłość, trudna miłość, ja to nazywam nienawiścią
Oni nazywają to trudną miłością, dla mnie to nienawiść
To twoje mięso, twoja krew jest święta
Po wyprowadzeniu, rodzice Siniter są pytani, czemu jej życie zostało tak brutalnie zakończone
Oni mówią, że to z miłości, ale nienawiść jest dobrze widoczna
Tak wyraźnie, że nie da się tego naprawić
Aż do dziś nie pokazują wyrzutów sumienia
Ich ideą rodzicielskiego wsparcia
Było zawsze używać siły
A co sprawia, że ta historia jest jeszcze straszniejsza
Jest to, że to wydarzylo się naprawdę... Trudna milość
Spoczywaj w pokoju, co za pojebany świat
Pojebana sprawa, Czy to nie pojebane?
To wszystko jest chore...
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):