Tekst piosenki:
Hinol:
A więc płyniemy, w niezbadane wody krańca ziemi,
Zenit, nie wiem co przyniesie mi,
Wróżył szaman mi z kamieni o tonących statkach,
Stracisz, docenisz, wstaniesz po upadkach,
Ten rejs to nie gratka wyznawców słońca,
Fala zalewa pokład, w dłoni pochodnia aj!
Co nas jeszcze spotka brat, głód, strach?
Duchy w snach, w ustach piach, rumu brak?
Szlag by to, sam płać myto!
My to alkoholiko, rabujemy pitos z szopy,
Palimy wiochy, wyżynamy chłopy, rżniemy dziołchy,
Znaczy ja nie, no co ty, żonka by klejnoty,
Mi ucięła ucięła uciułała,
Wrócę sam, żonce dam, dam potomka,
Taki plan - spontan, kiedy wrócę? nie wiem!
Liczę, że wkrótce, wtem odnajdę siebie
Refren:
Auuu! płynie tu rymów odyseja,
Auuu! „PW crew” zapisane w dziejach,
Auuu! daj na full, zatrzęsie się ziemia,
Auuu! PW! Auuu taki temat!
Jano:
Awruuk, na ramieniu biały kruk siedzi,
Nie wiem co robię na tej łajbie, skunem śmierdzi,
Ktoś bimber pędzi dałby choć odrobinę,
Przysuszyło mnie w gardziełko z deka, dawaj polej synek,
Dzisiaj mam spust jak pierdolony Wiking
I chyba sztorm mam w głowie znów za dużo sticky icky,
Nikt nie jest tu normalny, przepalone styki,
Każdy się kołysze, to od wódy czy muzyki?
Chyba abordaż będzie na smakołyki,
W jakimś najbliższym porcie miało się lepkie rąsie czasem,
A broń Cię boże, mamy zboże przecież,
Dla mnie i dla braci, król się bawi złotem płaci,
Ja i kamraci, razem tak płyniemy,
I jak się zagubimy to się odnajdziemy,
Odnalazłem siebie wtedy gdy byłem na glebie,
Dzięki temu szybko wstałem, nie bałem się już ryzyka,
Muszę iść nie potykać się i żyć, by unikać,
Nie wpadać w błoto, nie wnikać w to co ciebie nie dotyczy,
Tu skład PW, czytaj oddział kolędniczy
I w razie wu skład PW z miejskiej dziczy
Refren:
Auuu! płynie tu rymów odyseja,
Auuu! „PW crew” zapisane w dziejach,
Auuu! daj na full, zatrzęsie się ziemia,
Auuu! PW! Auuu taki temat!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):