Tekst piosenki:
za mało
spotkałem go przypadkiem na dworcu pod barakiem
mimo swych łachmanów był dziwnym żebrakiem
w zamian za herbatę opowiedział mi historię
dlaczego tutaj skończył i nie pomaga sobie
"miałem kiedyś wiele" - mówił - "w pracy wszystko grało
dom, rodzina, forsa" - wciąż mu było mało
"miałem kiedyś wiele" - mówił - "w pracy wszystko grało
dom, rodzina, forsa" - wciąż mu było mało
(za mało, za mało, za mało)
Bo chciał mieć więcej niż, potrzeba, żeby żyć
(za mało, za mało, za mało)
Bo chciał mieć więcej niż, potrzeba, żeby żyć
pragnął jeszcze więcej władzy i pieniędzy,
lecz utracił wszystko, teraz umrze w nędzy
wskazał palcem w lustro, kilka łez pociekło
"to jest moja kara" - mówił - " to jest moje piekło"
tego, co powiedział, zapomnieć nie mogę:
"łatwo stracić sens i właściwą drogę"
tego, co powiedział, zapomnieć nie mogę:
"łatwo stracić sens i właściwą drogę"
(za mało, za mało, za mało)
Bo chciał mieć więcej niż, potrzeba, żeby żyć
(za mało, za mało, za mało)
Bo chciał mieć więcej niż, potrzeba, żeby żyć
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):