Proces - Kierat

Co dzień to samo
Za wcześnie wstać
W ścisku pojechać
By kierat pchać

Ha! Dla "ekszyn portów"
Ha! Dla "dedlajnów"
Ha! Dla "impruwmentów"
Ha! Dla "ekantów"

Dzień odbębniony
Do domu spać
Bo jutro trzeba
Od nowa pchać

Nie wytrzymam
Zwariuję
Wymyśliły to przecież
Jakieś chu...


Ref.:
Rutynowy
Policzony
Karta odbita, zegar tyka

Czarno biały
Zbindowany
Czy to jest krawat, czy już stryk?
Czy sekundę chciałeś żyć?


Zazwyczaj środa
Przygnębia mnie
Bo drugie tyle
Wciąż kłania się

Ha! Dla "ekszyn portów"
Ha! Dla "dedlajnów"
Ha! Dla "impruwmentów"
Ha! Dla "ekantów"

Byle do piątku
Zbolały kark
Zrzucę biały kołnierz
Nie muszę pchać

Piątek, sobota
Nie trzeźwieję
A w dzień święty, przysięgam
Się zajebię!


Ref.:
Rutynowy
Policzony
Karta odbita, zegar tyka

Czarno biały
Zbindowany
Czy to jest krawat, czy już stryk?
Czy sekundę chciałeś żyć?


Co dzień z życiem mijasz się
Z dnia na dzień ciebie coraz mniej

W garniturze żywy trup
W korporacji kpie sobie grób


Ref.:
Rutynowy
Policzony
Karta odbita, zegar tyka

Czarno biały
Zbindowany
Czy to jest krawat, czy już stryk?
Czy sekundę chciałeś żyć?

Nie, nie, nie
Nie, nie, nie
Nie, nie, nie
Nie, nie, nie

Nie, nie, nie
Nie, nie
Nie, nie, nie
Nie, nie, nie