Tekst piosenki:
[Oztry]
Jedni mówią, że to moda która już przemija
My na to - hip hop się dopiero rozwija,
Ta muzyka nie tworzona pod niczyim nadzorem
Niedługo będzie przy wigilijnym stole
Zamiast kolęd,
Obok Baczyńskiego na lekcjach polskiego w szkole
Miejskie osiedla są jej autorem,
Dla rodziców bojących się prawdy jest horrorem,
Za jej słuchanie dzieci swoje karcą
Boli mnie to bardzo,
Taka sytuacja za dobrze nie wygląda -
Nad rodzicami hip hop zawisł tak jak klątwa,
Nie pozbędą się go tak szybko, bo to potrwa
Tydzień, miesiąc, rok, dwa...
I jeszcze dłużej
A wy rozpętujecie burze
Przeciwko tej kulturze
Oto, że Wasze dzieci malują graffiti na murze,
Oto że na koncertach mają ręce w górze,
One tańczą break'a a Wy każecie im się kłaść do łóżek.
Chcecie po prostu, abyśmy stali się tacy jak wy,
Robili wszystko po to by
Spełniać wasze sny,
Popatrzcie jacy jesteście ślepi,
A może po prostu nie macie się do czego przyczepić,
Pewne rzeczy oceniacie zbyt szybko
Hip hop się pojawił i nie zniknął
Ku waszemu przerażeniu i mimo waszych usilnych starań
Jest nie do zatrzymania (nie do zatrzymania).
[Ref] x4
Lepiej przywyknij - człowieku - Lepiej przywyknij
I dłużej nie szukaj
Po prostu rapu posłuchaj
[Koma]
Słowo po słowie, zdanie za zdaniem - przesłanie,
Na tysiącach twarzy zaangażowanie,
No koncertach ręce w górze, głośne krzyki,
Skandowanie wersów, do rytmu najlepszej muzyki,
Niezależni od polityki rządu, dziury w budżecie,
Z rapem w sercach, chodzimy po świecie,
Lepiej przywyknij do tych sreber na ścianach,
Rzeczywistość trudna do zaakceptowania?
Lepiej przywyknij do słuchawek na mych uszach,
Lepiej przywyknij do rytmu w jakim się poruszam,
Lepiej przywyknij, przywyknij i skończ negować,
Jeżeli nic nie kapujesz, po cholerę się kompromitować?
Zobacz - setki dzieciaków mają coś do powiedzenia,
Po cholerę nas szufladkować, osądzać, oceniać???
Chcesz zmieniać, zacznij od gościa, który patrzy na Ciebie z lustra,
Ja robię rap - to źle? Nie dyskutuje się o gustach.
Zastanów się co robisz, twierdząc, że jestem zerem,
zarzucasz mi fałsz, kiedy słowa są szczere?
Nie jadę na cudzym garbie, sam jestem swym szoferem,
Wkraczając w nową "Erę" mam "Plusa" za "Ideę",
Przejdę do "Meritum", Dziś nie liczy się "POP",
"Tak Tak" racja jest "Moja", znam ten "Biznes", kolejny krok,
Zapomnij o starych trendach, sztucznych Boyz Bandach,
Rap człowieku, lepiej przywyknij, zapamiętaj!!!
[Ref] x 4
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):