Pyramaze - The Bone Carver

Tak więc moja podróż trwa,
Czy będzie trwać wiecznie?
Obiecałem i dotrzymam obietnicy,
Nie zapomnę jej.
Odpowiedzi których szukałem u starców
Wydają się tak odległe.
Trzęsę się w środku,
Zimno i ciemności będą się dziś mną delektować.

Dzień obraca się w noc, a noc z powrotem w dzień.
Teraz czuję, że znalazłem właściwą drogę.
Dosięgnąłem wrót za ponadczasowymi czarnymi ścianami,
Gdzie nieśmiertelni włóczą się po salach.

[Ref]
Pytanie leży ukryte w ciemności.
Przyszedłem po odpowiedzi.
Zagadki latają i wiem, że to nie wszystko.
Coś potężnego drzemie wewnątrz.
Lecz nie wiem co,
Bo moje prawdziwe pochodzenie jest nieznane.

Wiemy czym jesteś, jesteś tym,
Który przynosi nadzieję kiedy jej nie ma.
Fontanna życia kryje się w tobie
I w słowach głęboko w twym umyśle.
Kiedy zło rośnie w siłę rodzi się istota,
Która będzie niosła światło poprzez noc.
Przywróci dusze zgubionych.
Dołączą do niego w jednej finałowej walce.

Musisz wyżłobić święte słowa w kościach umarłych.
Poprzez dotyk twego ostrza oni znowu powstaną.
Zło zadrży, kiedy błogosławieni zaczną maszerować,
Bo niosą pragnienie sprawiedliwości głęboko w sercach.

[Ref]
Pytanie leży ukryte w ciemności.
Przyszedłem po odpowiedzi.
Zagadki latają i wiem, że to nie wszystko.
Coś potężnego drzemie wewnątrz.

Pytanie leży ukryte w ciemności.
Przyszedłem po odpowiedzi.
Zagadki latają i teraz wiem czemu
Moją potęga wzrasta we wnętrzu.

I na dźwięk tych słów
Teraz wiem kim jestem, niosłem
Odpowiedzi głęboko w sobie.
Nie mam więcej pytań.
Mam obietnicę do spełnienia.
Jestem rzeźbiarzem kości.
Niech zacznie się wojna.

Teraz już wiem.
Coś potężnego jest wewnątrz
Proszę, daj mi to.
Pozwól mojej potędze urosnąć.