Qubix - Daria

Kiedyś miałem fajną kobitkę
Bardzo kochałem szaloną Ritkę
Z Rizią wolno mijał czas
Życie kwitło wokół nas
A gdy idąc raz bulwarem
Na widok innej oniemiałem
Zgrabne nogi, talia osy
I te cudne długie włosy

Ref.:
Bo gdy jest Daria, Daria, w głowie mej awaria
Ciągle zwarcie, zwarcie mam w graficznej karcie
Co tu począć, począć, jak od niej odpocząć
Dzisiaj mam? (2 x)

A gdy byłem raz w markecie
Wy tego nie ogarniecie
Patrzę, stoi ta dziewczyna
Przy regale gdzie cytryna
Miała kusą, czarną mini
Wyglądała jak bogini
O jej imię zapytałem
Więcej wiedzieć nic nie chciałem

Ref.:
Bo gdy jest Daria, Daria, w głowie mej awaria
Ciągle zwarcie, zwarcie mam w graficznej karcie
Co tu począć, począć, jak od niej odpocząć
Dzisiaj mam? (2 x)

Daria, Daria, w głowie mej awaria
Ciągle zwarcie, zwarcie mam w graficznej karcie
Co tu począć, począć, jak od niej odpocząć
Dzisiaj mam? (4 x)