Ras Nephtali - Płonie Gołonóg

Ref. Płonie ogień w getcie, płonie ogień w Babilonie.
Płonie ma dzielnica w dąbrowskim betonie.
Płonie ogień we mnie, płonie ogień w Babilonie.
Gołonóg, Gołonóg, Gołonóg cały płonie. // 2x

Płonie całe miasto, płonie cała dzielnica.
Zabitych w Babilonie nikt nie wylicza.
Płonie cała dzielnica, płonie całe miasto.
Zamiast prawdy, dookoła wszędzie tylko kłamstwo.
Dookoła nas płynie rzeka przemocy.
Zobacz: biedni wciąż wołają pomocy.

Każdy blok, każda ulica, wszystko zarażone.
Większość ludzi stąd podąża w złą stronę.
Policja zamiast łapać bandytów woli patrzeć, czekać.
Idą moi ludzie - przecież trzeba ich przetrzepać,
Przeszukać, postraszyć i trochę upokorzyć.
Jak można bez niczego do kieszeni ręce włożyć?

Płonę, płonę. Mam dość tego wszystkiego.
Skurwysyn bije dziecko - weź przypierdol się do niego.
Płonę, płonę. Mam wszystkiego dość.
Policja nie da nam spokoju, zawsze da nam w kość.
Proszę o zrozumienie, proszę panie władzo.
Ja wiem, że za takich jak ja więcej wam zapłacą.
Proszę o zrozumienie, policjancie zajebany.
Spierdolisz mi życie, a ja mam na życie plany.

Ref. Płonie ogień w getcie, płonie ogień w Babilonie.
Płonie ma dzielnica w dąbrowskim betonie.
Płonie ogień we mnie, płonie ogień w Babilonie.
Gołonóg, Gołonóg, Gołonóg cały płonie. // 2x

Szare mury, szare bloki - to jest mój Gołonóg.
Bieda tu zagląda do niejednego domu.
Bieda jest wszędzie i pełno jej bez liku.
Dlaczego śmiejesz się z biednego, który grzebie po śmietniku?

Mentalność Gołonoga - każdy wciąż to samo robi.
Ja zakładam jego ciuchy, a on chodzi w moich.
Mentalność Gołonoga - nic się tu nie zmienia.
Mój brat odda mi ostatni kęs jedzenia.
W kółko to samo, wszyscy siebie obgadują.
Nie wiem dlaczego, ale chyba dobrze się z tym czują.

Nie ma dziś pieniędzy i nie będzie jutro,
A sąsiadka obok kupiła już nowe futro.
Nie będzie pieniędzy jutro, nie będzie pojutrze.
Znowu ją widziałem, tylko że już w innym futrze.

Moja ekipa myśli, kombinuje,
Jak zabić nudę, która wciąż prześladuje.

Płonie ogień w getcie, płonie ogień w Babilonie...