Rebelution - Bump

Posłuchaj mnie teraz, kiedy możesz,
To dobry czas, gdy mogę Ci powiedzieć kiedy się uśmiechać, zamiast trwać w gniewie
Tak, jesteś "zestrzelony"/ przybity i możesz pytać, jak to jest że czas ucieka tak szybko a Ty właśnie to odkryłeś.

Jesteś prawie w punkcie, z którego nie ma odwrotu.
Masz różne myśli na tej jednokierunkowej drodze
Ale nie mów mi, że gdzieś jest jej koniec.
Twój cel to czekanie, nie myśl że możesz iść sam, ok?

Opowiadaj mi wszystko, obiecuję że nigdy nie stracisz wiary.
Gdy wstaniesz - uciekaj od strasznego świata.
Stary banał jest prawdziwy - rób co musisz robić,
Ja postaram się wnieść coś nowego.

Ja ciągle trwam na krawędzi mojego fotela,
ciągle gromadzę kinetyczną(?) energię,
ciągle przekształcam się w słodką melodię,
ciągle tulę dźwięki do snu
Patrz jak zdobywam szczyt i zostaję tam na dobre.

To jest to, co Ci powiem
To jest moja rada dla Ciebie
Okaż mi miłość a ja przebiję się przez mur
Bo do tego wszystko się sprowadza.

I będę krzyczał z rękoma wzniesionymi ku górze,
nie obchodzi mnie co powiedzą inni, zatrzymajmy nienawiść
Zastąpię ją swym spojrzeniem skupionym na tym,
by utrzymać pokój i powstrzymać mordowanie jednej rasy przez przez drugą.

O mój Boże, czy Ty słyszysz?
Czas, kiedy sprawię, że wszystko się zmieni jest już blisko
I nie przestanę próbować bo nie boję się niczego
Naprawdę, ukryjmy łzy
Ten przekaz będzie niósł nasz bit

To właśnie Ci powiem
To jest moja rada dla Ciebie
Okaż mi miłość a przebiję mur.