Rena - Gajda

1. Kiedy zamykam swoje oczy, mam w głowie parę wspomnień mimo młodego wieku byłeś, czającym ziomkiem, w porządku dla kolegów więc nigdy nie zapomnę, bo na pewno Ty też nigdy byś nie zapomniał o mnie . Znalazłeś swoją pasje wziąłeś to na poważnie mordercza prędkość na motorze, ten silnik nie gaśnie otwieram wyobraźnie , odliczam w głowie mile Współczucie szumek w głowie za te dramatyczne chwile, Ty wtedy też tam byłeś o jego życie walczyłeś z Nim znam Cie i wiem ze na pewno z całych sił nie można nic naprawić nie można się w tym zatracić , jedyne co mogę zrobić ,pamięć piosenka zostawić, na szarym podwórku jasny płomień się pali Twoje zdjęcie krzyż i niby że czas leczy rany czaisz. ?! Świat jest pojebany los nie przewidziany ze łzami w oczach wszyscy razem Cie żegnamy
.
ref ; a kiedy w końcu przyjdzie czas by uspokoić nas zrozumiem świat może kiedy indziej, jak zawiał wiatr zrobiło się tu zimniej .

2. Za wcześnie by umierać nie mogę się pozbierać, kto teraz wypełni nam te pustkę jak Cie nie ma zostały nam wspomnienia o Tobie pamięć zawsze, nie miałeś w chacie łatwo a i tak dawałeś rade nastawie ten kawałek wszyscy będą Cie pamiętać, lubiłeś szybką prędkość a nie jeden by tu spękał jak cienka jest ta linia po której stąpa człowiek złapałeś swą zajawkę , ostrą jazdę na motorze, adrenalina kurz leciałeś jak przecinak nawet Bóg nie był wstanie wtedy Cie zatrzymać brak mi słów złoże ręce do pacierza powiem Amen i prosimy Cie Panie, daj Mu wieczne spoczywanie .!
ref .
Gajda [*] !