Rhx - Znać dokładnie swe korzenie (zajawka cz. II)

Nazywają mnie takim długim chudym Fiszem
Nie myślę o pieniądzach kiedy nowy tekst piszę
Nie myślę o sławie kiedy do mikrofonu sapię dyszę
Nie załamuję się kiedy słowa krytyki słyszę
RH to klika którą prowadzę na zwycięstwo
Jak każdy człowiek popełniamy błędy
Oby nie za często
RH z boku skromnie sobie stoi
Konkurencji się nie boi
Wychodzi bez kompleksów niczym rycerz w zbroi
Atakuje bez podstępów
Nie zdobywamy przecież Troi
RH gdzieś z boku całego zamieszania
Za sobą tłuste bity i 2 lata rymowania
Bogna - chylę czoło
Wokoło dzięki niej o nas usłyszano
W Radio Jazz nasz kawałek grano
Tytus dzwoni tydzień później rano
To popycha nas do pracy
Szlifujemy styl na cacy
Choć nie wszystko jest na tacy podane
Pierwsze problemy ze sprzętem były grane
Nasze dźwięki prosto z duszy
Wpadły niejednemu w uszy
Może jeszcze kogoś ruszy
Ciężka praca szczere słowa
Mocne bity serce - głowa
Mogą z nas drwić mnie to nie obchodzi
Mamy czas by skorygować błędy
Kocham to co robię
I nie walczę o twoje względy

Ref.:
Znać dokładnie swe korzenie
Być takim samym na podwórku i na scenie
Mieć styl i rozpoznawalne brzmienie
To właśnie sobie cenię (To właśnie sobie cenię) X2

Zimowy poniedziałek
Fisz - skumaj ten kawałek
Zajebista sprawa
Czuję w duszy pali się zajawa
Total underground a nie zabawa
Gapi się szczeniak w telewizor
Hip hop i Stany
Patrzę na siebie z podwórem pojednany
Sklejam pionę z Inespe
I już za mikrofonem
RHX squad dziś jedzie niskim tonem
Szybko nagrywamy bo zajawka nasilona
Nie ważny jest czas
I pierdoli mnie kabona
Szczeniak MC taka jest moja strona
Nie jestem iro a do tyłu czapka
Chodzę w adidasach nigdy w klapkach
Nie zliczysz ile razy
Szlajałem się po klatkach
Myślisz że jestem nienormalny
Dla mnie to zajawka
Bo to co gram to prawdziwy mój świat
Nazwa RHX squad pewnie tak Ci nic nie powie
Ja stoję z mikiem a ty drapiesz się po głowie


Od lat przez życie od lat z brygadą
Teraz i na zawsze nie splamię się zdradą
Na tym samym wózku ze mną jadą
Służą zawsze radą
Bym nie spadł jak w wodę kamień
Z zajawką ramię w ramię
Słuchaj uważnie ja nie kłamię
Zajawkę miałem zawsze
Dokąd sięga moja pamięć
Z Emadem zacząłem słuchać i grać
Śmieszy mnie gość który mówi mi
Że mam się go bać
Trza mikrofon mu dać
Co nam wtedy pokaże?
Bez prawdziwej zajawki
Na komercji iść może
I tak zgarnie gażę
Ja bez zajawki grać się nie odważę
Nad prawdziwością trzymamy straże
Za 10 lat w składzie - o tym marzę

Ref.:
Znać dokładnie swe korzenie
Być takim samym na podwórku i na scenie
Mieć styl i rozpoznawalne brzmienie
To właśnie sobie cenię (To właśnie sobie cenię) X2