Rostkowski Country Band - Z życia szofera

"Z życia szofera"
Rostkowski - Country Band
C
Jadę sobie ciężarówką tak podążam za gotówką
g C B g
och rodzina na nią czeka człowiek jedzie gdzieś z daleka
C
Mija lasy mija bary, a tam w lesie nie do wiary,
g C B F
pewnie koza tam stanęła zadkiem w prawo w lewo wzięła
C
zarobiła za to złote na kolejne ma ochotę.
g C B g
Nie przystaje bo nie mogę mało czasu mam na drogę,
C
a kolejka tirów wielka znów na przejściu jest butelka.
g C B F
Często wracam ja bez kasy ciężkie życie jest bez trasy.
REFREN.
Es B F B
ciężkie życie jest szofera bo go trasa poniewiera.
Es B F C
ciągle drogi z wybojami nie wiadomo co przed nami.
Es F Es F
często skosy i zakręty gdzie tankuję tam przekręty
B g Es Es F F
mimo wszystko radę daje jak machają to ja przystaje

C
Ludzkie sprawy mi nie obce, konfesjonał u kierowcy.
g C B g
czasem w trasie tak się dzieje jedzie człowiek i się śmieje,
C
bo kolega mi powiedział który jechał tuż przede mną
g C B F
jego maja, a mnie nie człowiekowi żyć się chce.
C
Krokodyle i Misiaki pewnie robią to dla draki,
g C B g
a mnie baba ciągle bije jak nie płacę to przepije.
C
Ciężkie życie jest szofera bo go każdy poniewiera
g C B B F F
a tu trasę zrobić trzeba jak nie przepić to prze je ... chać