Tekst piosenki:
Ref:
Jak śmiesz wynosić z domu, okradać rodziców
Jak śmiesz powierzać zaufanie tak dla picu
Jak śmiesz by kwitu mieć przekręcać przyjaciela
W nie których dusze kurewstwo się wciela
Jak śmiesz wyrywać pannę swojego ziomka
Jak śmiesz sprzedawać kumpli, gardzić potomka
Jak śmiesz burzyć coś co ktoś zbudował sercem
Chuj Ci w dupę za zachowanie frajerskie
(DuDek)
Jak Śmiesz !?
Wydzierać mordę w ciszy
Usadź pizdę w rogu, niech nikt Cie nie usłyszy
Niech dyszy każdy pajac który w swej ekipie kręci
Chce wyjebać takie kurwy wypierdolić z mej pamięci
Niech się kręci, świat bez żadnej wątpliwości
Bez ludzi którzy grają na arenie podłości
Bez Litości, i bez żadnych skrupułów
Czas rozwikłać zagadkę po rozważeniu szczegółów
Dla ogółu nawinięte słowa standardowo z marszu
Byś usłyszał całą prawdę którą na głośnikach masz tu
To analiza, przegląd szczytów nędzy
Dział zawistny dla posunięcia, dla pieniędzy
Trzeba męczyć się z tym syfem, kto za to ręczy
Brnie i brnie dookoła tej obręczy
To jest styl życia bez charakternych typów
To styl grania w chuja i poniżej pasa chwytów
(Jacenty)
Masz czelności? Hmm.. Pierdolisz tu głupoty
Jeśli tak to pierwsze, poszły koty już za płoty
Tera mój ruch i wara skurwielu
To po 1 a po 2 złe ciśnienie to już zeruj
Kieruj swą broń, pytasz gdzie? prosto w skroń
Ciach (?) i wy wy wypierdalaj stąd bo..
Ja chce mieć spokój i ponad kilo giba (?)
Jacenty, Hudy, RPK (?)
(HZD)
Jak śmiesz wnikać w coś co nie dotyczy Ciebie
Ten co nie potrzebnie węszy ląduje na glebie
Jak śmiesz balasie klęski czyjejś pragnąć
Za takie posunięcie pała prosto w gardło
Tacy co pod ryj mają wszystko podawane
Często stają się szujami, wiesz co jest grane ?
Czy sie chce czy nie, fałszywe ścierwa będą
Jak śmiesz okradać ziomków lub staruszkę biedną
0 zasad wiem, winy nie widzisz w sobie
By w zdanie się wtrącać Ty nie jesteś godzien
Milion sytuacji wszędzie na co dzień
Jak śmiesz jak pies się pilnuj bo tyle możesz
Ref:
Jak śmiesz wynosić z domu, okradać rodziców
Jak śmiesz powierzać zaufanie tak dla picu
Jak śmiesz by kwitu mieć przekręcać przyjaciela
W nie których dusze kurewstwo sie wciela
Jak śmiesz wyrywać pannę swojego ziomka
Jak śmiesz sprzedawać kumpli, gardzić potomka
Jak śmiesz burzyć coś co ktoś zbudował sercem
Chuj Ci w dupę za zachowanie frajerskie
(Bonus)
Z czego to się bierze co jest tego prowodyrem
Oślepiona wartość z dnia na dzień staje się wyrem
Coraz większe zepsute wnętrze powoli męczy
Powiedz jak się czujesz gdy matkę krajesz z pieniędzy
Juma na rodzinie, na rodziny zła
Ona puchnie jak szalona topi sie ufności kra
Bez lojalności i wartości jej szeregu
Jesteś co najwyżej coraz bliżej pogrzebu
Pierdolony Agoni przegląd zdarzeń anatomii
I nawet nie myśl że ktoś o nich zapomni
I to przeklęte kurewstwo z pamięci wymazać ciężko
Wszystko ci jedno byle bliskim stworzyć piekło
Oddaje wersom treść bo mam w niej perspektywę
Czerpie przyjemność z takich jak to nagrywek
Ciągle pocisk marnych dziwek ostatnie pytanie
Jak śmiesz SKURWYSYNU Jak śmiesz ?!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):