Tekst piosenki:
To nie koniec nawet jeśli powiesz
Nie wiem już jak
Słonych łez polubić smak
Przeżyć jad zła
Kiedy łajba tonie
A zna stara twarz o świecie
Jedną z wielkich prawd
Przegrasz tylko wtedy jak sam
Pójdziesz za tym głosem
/x2
Nigdy w życiu nie oczekuj
Gwiazd
W ułamku sekundy
Stado kundli
Wyda wyrok na sumieniu
Musisz ciągle iść na przekór
Sam
Tylu za plecami kumpli ile wódki
A potem gadają ścierwo
To co było i co będzie
To jak w głowę jeden strzał
Tak chcę zabić tej teraźniejszości szajs
Odpręż się i patrz
Jak tonę
Mam astmę, a w powietrzu tyle szans
Ile jeszcze mi ich dasz
Kiedy koniec
Na samotnym szlaku trafiam szlag
Ile mi zostało szans w tym stuleciu
Czy oślepił mnie ten fałsz mask
Do biznesu blask
Ich uśmiechów hajs
Ich prezentów świat
Marginesów
ja Szkocka w ręku
W ustach metaliczny smak
Bo nie dla mnie świat influensów
Mimo idealnych zębów
Brak im siły, by się wygryźć z więzów
To nie koniec nawet jeśli powiesz
Nie wiem już jak
Słonych łez polubić smak
Przeżyć jad zła
Kiedy łajba tonie
A zna stara twarz o świecie
Jedną z wielkich prawd
Przegrasz tylko wtedy jak sam
Pójdziesz za tym głosem
/x4
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):