Tekst piosenki:
Jak tu być dobrym gdy świat od Ciebie wymaga, (jak)
Niby odwaga, (ta)
Okażesz serce, oplują Cię po wszystkim,
1. WHSP
Widzisz ziomek, jakie mamy czasy,
Dać z siebie dużo, dziś dla kogoś nic nie znaczy,
Przyjdzie dzień, jak kiedyś stąd ucieknę,
Zabiorę bliskich, spakuję dobre serce,
Nie zobaczę więcej, tych wszystkich szmat,
Co tasują ziomków, jak talie kart, (ta)
Dawaj tego, od dzisiaj miał wypłatę,
Przybijemy pione i skroimy sałatę,
Ile tego jest? (ile) Kurwa na pęczki,
Będzie się stawiał to jeszcze przyjmie bęcki,
Jak Boga kocham, obiecuję, będzie kara, (kara)
Złamią Ci kręgosłup za złotówkę no i nara, (nara)
Wyjmą aparat, dla zabawy zrobią zdjęcie,
Za późno by zrozumieć, nic nie warte w chuja cięcie,
Nic, nic nie warte w chuja cięcie, (e)
Ref.:
Jak tu być dobrym gdy świat od Ciebie wymaga, (jak)
Drapieżności, niby odwaga, (ta)
Lubisz pomagać, orientuj bo są dziwki,
Okażesz serce, oplują Cię po wszystkim, [2x]
2. Satyr
Bo tak z natury, to ja jestem dobry człowiek,
Ziomek, tylko ten świat co dzień mi podstawia nogę,
Powiedz, jak tu być dobrym,
Kiedy dajesz serce, a ktoś Cię łapie za kieszenie i chce jeszcze więcej,
Nic nie pomaga, że wyłożysz chuj na to,
We mnie jest odwaga, by uporać się ze szmatą,
Co mąci chuj wie, aż mąci w gównie,
Na pocisk kurwie śle, odbić durnie,
Chciałem być dobry, ale znów nie wyszło, (nie)
Przez takie na mówki, będę skurwielem na przyszłość, (aha)
Nie bądź zła skarbie, że mam taki charakter,
Bo byłem dobrym chłopcem, a mnie zepsuł świat ten, (ta)
Ludzie weseli, to już wymarły gatunek, (aha)
W koło groźne miny i po napinani ludzie,
Ja chyba tutaj po prostu nie pasuje,
Wolę se polecieć z buta i mnie chuj interesuje, (chuj)
Ref.:
Jak tu być dobrym gdy świat od Ciebie wymaga, (jak)
Drapieżności, niby odwaga, (ta)
Lubisz pomagać, orientuj bo są dziwki,
Okażesz serce, oplują Cię po wszystkim, [2x]
3. WHSP
Wiem mordo wiem,
Też bym zapytał o to,
Dlaczego tyle lat, dramat nie złoto,
Dlaczego tylu ludzi, tak bardzo się smuci,
Dlaczego ktoś wyszedł i nie wrócił,
Powiedz dlaczego znowu odeszła,
Osoba bez której nie czujemy ciepła,
Ja Cię rozumiem, też przeżyłem sporo,
Dlatego znów, prowadzę ten monolog,
Jest późna pora, już chce mi się spać,
Ale nie mogę, muszę w tym trwać,
Bolą mnie nogi, jestem zmęczony,
Daj łyka wody i bądź błogosławiony,
Boli mnie głowa też, od czasu do czasu,
Gdy muszę słuchać, całego ambarasu,
Bolą mnie oczy, plecy oraz dłonie,
Od patrzenia, wyciągania, znów ktoś tonie,
Ref.:
Jak tu być dobrym gdy świat od Ciebie wymaga, (jak)
Drapieżności, niby odwaga, (ta)
Lubisz pomagać, orientuj bo są dziwki,
Okażesz serce, oplują Cię po wszystkim, [2x]
Jak tu być dobrym gdy świat od Ciebie wymaga, (jak)
Niby odwaga, (ta)
Orientuj bo są dziwki,
Okażesz serce, oplują Cię po wszystkim (oplują Cię po wszystkim)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):