Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Sleep Token
Sleep Token - Take Me Back To Eden
Take Me Back To Eden
Tekst dodał(a): rrapzy
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Coder775
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): rrapzy
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
I dream in phosphorescence
Bleed through spaces
See you drifting past the fog
But no one told you where to go
We dive through crystal waters
Perfect oceans
But no one told me not to breathe
And now the weightlessness recedes
My, my, those eyes like fire
I'm a winged insect, you're a funeral pyre
Come now, bite through these wires
I'm a waking hell and thе gods grow tired
Reset my patiеnt violence along both lines of a pathway higher
Grow back your sharpest teeth, you know my desire
I will travel far beyond the path of reason
Take me back to Eden
Take me back to Eden
Take me back to Eden
Well, yeah, I spit blood when I wake up
Sink porcelain stained, choking up brain matter and make-up
Just two days since the mainframe went down and I'm still messed up
Room feels like a meat freezer
I dangle in like cold cuts
Missed calls, answer phones from people I just don't trust
Mirror talk, fake love
But I'll take a pound of your flesh 'fore you take a piece of my paystub
White roses, black doves
Godmother, rise up
I need you to see me for what I have become
My, my, those eyes like fire
I'm a winged insect, you're a funeral pyre
Come now, bite through these wires
I'm a waking hell and the gods grow tired
Reset my patient violence along both lines of a pathway higher
Grow back your sharpest teeth, you know my desire
I guess it goes to show, does it not?
That we've no idea what we've got
Until we lose it (Until we lose it, until we lose it)
And no amount of love will keep it around
If we don't choose it (Choose it)
And I don't know what's got its teeth in me
But I'm about to bite back in anger
No amount of self-sought fury
Will bring back the glory of innocence
My, my, those eyes like fire
I'm a winged insect, you're a funeral pyre
Come now, bite through these wires
I'm a waking hell and the gods grow tired
Reset my patient violence along both lines of a pathway higher
Grow back your sharpest teeth, you know my desire
(When we were made)
(I know)
(It was no accident)
(You know my desire)
(We were tangled up like branches in a flood)
[Refrain]
I have traveled far beyond the path of reason
Take me back to Eden
Take me back to Eden
Bleed through spaces
See you drifting past the fog
But no one told you where to go
We dive through crystal waters
Perfect oceans
But no one told me not to breathe
And now the weightlessness recedes
My, my, those eyes like fire
I'm a winged insect, you're a funeral pyre
Come now, bite through these wires
I'm a waking hell and thе gods grow tired
Reset my patiеnt violence along both lines of a pathway higher
Grow back your sharpest teeth, you know my desire
I will travel far beyond the path of reason
Take me back to Eden
Take me back to Eden
Take me back to Eden
Well, yeah, I spit blood when I wake up
Sink porcelain stained, choking up brain matter and make-up
Just two days since the mainframe went down and I'm still messed up
Room feels like a meat freezer
I dangle in like cold cuts
Missed calls, answer phones from people I just don't trust
Mirror talk, fake love
But I'll take a pound of your flesh 'fore you take a piece of my paystub
White roses, black doves
Godmother, rise up
I need you to see me for what I have become
My, my, those eyes like fire
I'm a winged insect, you're a funeral pyre
Come now, bite through these wires
I'm a waking hell and the gods grow tired
Reset my patient violence along both lines of a pathway higher
Grow back your sharpest teeth, you know my desire
I guess it goes to show, does it not?
That we've no idea what we've got
Until we lose it (Until we lose it, until we lose it)
And no amount of love will keep it around
If we don't choose it (Choose it)
And I don't know what's got its teeth in me
But I'm about to bite back in anger
No amount of self-sought fury
Will bring back the glory of innocence
My, my, those eyes like fire
I'm a winged insect, you're a funeral pyre
Come now, bite through these wires
I'm a waking hell and the gods grow tired
Reset my patient violence along both lines of a pathway higher
Grow back your sharpest teeth, you know my desire
(When we were made)
(I know)
(It was no accident)
(You know my desire)
(We were tangled up like branches in a flood)
[Refrain]
I have traveled far beyond the path of reason
Take me back to Eden
Take me back to Eden
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieŚnię w fosforescencji
Krwawiąc między przestworzami
Widzę, jak płyniesz przez mgłę
Jednak nikt nie powiedział ci, gdzie iść
Nurkujemy przez krystaliczne wody
Doskonałe oceany
Ale nikt nie uprzedził mnie, by nie oddychać
A teraz nieważkość ustępuje
Oh*, te oczy jak ogień
Jestem skrzydlatym owadem, a ty stosem pogrzebowym**
Chodź, przegryź się przez te przewody
Jestem piekłem na jawie, a bogowie są zmęczeni
Zniweluj moją niewzruszoną przemoc, wzdłuż obu stron wyższej ścieżki
Wyhoduj z powrotem swoje najostrzejsze kły, wiesz czego pragnę
Powędruję daleko poza ścieżkę rozsądku
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Cóż, spluwam krwią po przebudzeniu
Porcelanowy zlew jest zaplamiony, zapchany treścią mózgu oraz makijażem
Minęły dwa dni od awarii głównego systemu, a ja wciąż jestem w rozsypce
Pokój przypomina chłodnię na mięso
Zwisam w nim niczym wędliny
Nieodebrane połączenia, odbieram telefony od ludzi, którym zwyczajnie nie ufam
Gadka do lustra, sztuczna miłość
Mimo to wezmę funt twojego ciała, zanim odbierzesz część mojej wypłaty
Białe róże, czarne gołębie
Matko chrzestna, powstań
Musisz zobaczyć mnie takim jakim się teraz stałem
Oh, te oczy jak ogień
Jestem skrzydlatym owadem, a ty stosem pogrzebowym
Chodź, przegryź się przez te przewody
Jestem piekłem na jawie, a bogowie są zmęczeni
Zniweluj moją niewzruszoną przemoc, wzdłuż obu stron wyższej ścieżki
Wyhoduj z powrotem swoje najostrzejsze kły, wiesz czego pragnę
Chyba to widać, prawda?
Że nie mamy pojęcia o tym co posiadamy,
Dopóki tego nie stracimy (dopóki tego nie stracimy, dopóki tego nie stracimy)
I nie powstrzyma tego żadna dawka miłości,
Jeśli tego nie wybierzemy (wybierzmy)
I nie mam pojęcia, co we mnie tkwi
Ale odgryzę się ze złością
Żadna miara samolubnej wściekłości
Nie jest w stanie przywrócić chwały niewinności
Oh, te oczy jak ogień
Jestem skrzydlatym owadem, a ty stosem pogrzebowym
Chodź, przegryź się przez te przewody
Jestem piekłem na jawie, a bogowie są zmęczeni
Zniweluj moją niewzruszoną przemoc, wzdłuż obu stron wyższej ścieżki
Wyhoduj z powrotem swoje najostrzejsze kły, wiesz czego pragnę
(Kiedy zostaliśmy stworzeni)
(Wiem)
(Nie było to przypadkiem)
(Znasz moje pragnienie)
(Byliśmy zaplątani jak gałęzie w powodzi)
[Refren]
Podróżowałem daleko poza ścieżkę rozumu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
* "my, my" (idiomatic, dated) An extension of my! used to express surprise or pleasure. (yourdictionary.com)
** w nawiązaniu do nocnych owadów, które lecą ku źródle światła, często przez to ginąc
Krwawiąc między przestworzami
Widzę, jak płyniesz przez mgłę
Jednak nikt nie powiedział ci, gdzie iść
Nurkujemy przez krystaliczne wody
Doskonałe oceany
Ale nikt nie uprzedził mnie, by nie oddychać
A teraz nieważkość ustępuje
Oh*, te oczy jak ogień
Jestem skrzydlatym owadem, a ty stosem pogrzebowym**
Chodź, przegryź się przez te przewody
Jestem piekłem na jawie, a bogowie są zmęczeni
Zniweluj moją niewzruszoną przemoc, wzdłuż obu stron wyższej ścieżki
Wyhoduj z powrotem swoje najostrzejsze kły, wiesz czego pragnę
Powędruję daleko poza ścieżkę rozsądku
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Cóż, spluwam krwią po przebudzeniu
Porcelanowy zlew jest zaplamiony, zapchany treścią mózgu oraz makijażem
Minęły dwa dni od awarii głównego systemu, a ja wciąż jestem w rozsypce
Pokój przypomina chłodnię na mięso
Zwisam w nim niczym wędliny
Nieodebrane połączenia, odbieram telefony od ludzi, którym zwyczajnie nie ufam
Gadka do lustra, sztuczna miłość
Mimo to wezmę funt twojego ciała, zanim odbierzesz część mojej wypłaty
Białe róże, czarne gołębie
Matko chrzestna, powstań
Musisz zobaczyć mnie takim jakim się teraz stałem
Oh, te oczy jak ogień
Jestem skrzydlatym owadem, a ty stosem pogrzebowym
Chodź, przegryź się przez te przewody
Jestem piekłem na jawie, a bogowie są zmęczeni
Zniweluj moją niewzruszoną przemoc, wzdłuż obu stron wyższej ścieżki
Wyhoduj z powrotem swoje najostrzejsze kły, wiesz czego pragnę
Chyba to widać, prawda?
Że nie mamy pojęcia o tym co posiadamy,
Dopóki tego nie stracimy (dopóki tego nie stracimy, dopóki tego nie stracimy)
I nie powstrzyma tego żadna dawka miłości,
Jeśli tego nie wybierzemy (wybierzmy)
I nie mam pojęcia, co we mnie tkwi
Ale odgryzę się ze złością
Żadna miara samolubnej wściekłości
Nie jest w stanie przywrócić chwały niewinności
Oh, te oczy jak ogień
Jestem skrzydlatym owadem, a ty stosem pogrzebowym
Chodź, przegryź się przez te przewody
Jestem piekłem na jawie, a bogowie są zmęczeni
Zniweluj moją niewzruszoną przemoc, wzdłuż obu stron wyższej ścieżki
Wyhoduj z powrotem swoje najostrzejsze kły, wiesz czego pragnę
(Kiedy zostaliśmy stworzeni)
(Wiem)
(Nie było to przypadkiem)
(Znasz moje pragnienie)
(Byliśmy zaplątani jak gałęzie w powodzi)
[Refren]
Podróżowałem daleko poza ścieżkę rozumu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
Zabierz mnie z powrotem do Edenu
* "my, my" (idiomatic, dated) An extension of my! used to express surprise or pleasure. (yourdictionary.com)
** w nawiązaniu do nocnych owadów, które lecą ku źródle światła, często przez to ginąc
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Vessel / II Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Vessel / II |
| Rok wydania: |
2023 |
| Wykonanie oryginalne: |
Sleep Token |
| Płyty: |
Take Me Back To Eden (2023) |
Komentarze (0):